Mrozy spowolniły budowę basenu

- Oj, obawiam się, że do czerwca przyszłego roku nie zdążymy. Pogoda krzyżuje nam szyki - martwi się Franciszek Waryk dzwoniąc do redakcji. Nie tylko on z ciekawością co jakiś czas zagląda przez płot, ustawiony przy ul. Sulechowskiej. Zielonogórzanie dopytują się, czy mrozy bardzo namieszały w harmonogramach budowy. Mówią, że to najważniejsza miejska inwestycja, dlatego żywo interesują się przebiegiem prac.

Już widać, gdzie co będzie

Rzeczywiście mroźne dni przegoniły z placu budowy część pracowników. Zanim temperatura spadła, naliczyliśmy ich ponad stu, przed świętami Bożego Narodzenia - nawet trzystu. Teraz z powodu niskich temperatur nie można było wylewać betonu. A potrzeba go kilka tysięcy metrów sześciennych.

- Nie znaczy to jednak, że praca została wstrzymana - mówi dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Robert Jagiełowicz. - Oprócz lania betonu inne roboty toczyły się swoim tempem.

Zanim spadł śnieg, firmie Skanska udało się zrobić wiele. Więcej niż planowano. W fundamentach można było dokładnie zobaczyć, gdzie przebiegać będą tory na pływalni, gdzie zostanie zamontowana kula, a gdzie zjeżdżalnia…

- Nie ma obawy, że te mroźne dni wpłyną na opóźnienia - zapewnia R. Jagiełowicz. - Wmurowanie kamienia węgielnego planujemy na przełom stycznia i lutego, by uroczystość odbyła się w odpowiednich warunkach.

A w marcu będzie wiadomo, czy dzięki dotychczasowym pracom przy pomocy czterech dźwigów, udało się zrobić tyle, że basen i hala będą mogły być oddane do użytku wcześniej niż planowano, czyli zamiast w czerwcu już na wiosnę przyszłego roku. Natomiast wiosną tego roku powinniśmy ujrzeć już zadaszony budynek. Od tego czasu rozpoczną się pracę wewnątrz pływalni i hali sportowej, bo roboty prowadzone są jednocześnie w obu obiektach.

Tu zatrudnieni zostaną specjaliści z referencjami, by centrum rozrywkowo-sportowe było przede wszystkim bezpieczne i atrakcyjne dla klientów. Basen bowiem ma być z bajerami (m.in. balon wodny o średnicy 15 m, piłka wywołująca fale, ścianka wspinaczkowa, ruchome kamienie między dwoma wyspami), a hala sportowa ma spełniać wszelkie kryteria, by można rozgrywać w niej międzynarodowe mecze. Koszt budowy hali i basenu to 141 mln zł.