MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Młodzi więcej wiedzą o zamachach terrorystycznych niż o historii Polski

Henryka Bednarska 0 95 722 57 72 [email protected]
Gimnazjaliści Mateusz Kłus (od lewej), Klaudia Surała, Mateusz Małecki, Seweryn i Iga Mandziukowie dyskutują o 17 września.
Gimnazjaliści Mateusz Kłus (od lewej), Klaudia Surała, Mateusz Małecki, Seweryn i Iga Mandziukowie dyskutują o 17 września. fot. Henryka Bednarska
Co gimnazjaliści wiedzą o 17 września? - Tego dnia Armia Czerwona napadła na Polskę? - odpowiada niepewnie 15-letnia Iga Mandziuk. Seweryn przyznaje, że jeszcze rok temu nie słyszał o tej dacie. Ich dwaj koledzy wiedzą więcej, bo interesują się historią.

W SEJMIE ZGODA

W SEJMIE ZGODA

W Sejmie zakończyła się kłótnia o projekt w sprawie uchwały 17 września. Przewodniczący klubów parlamentarnych osiągnęli porozumienie - poinformował wczoraj TVN 24.

W uchwale znajdzie się sformułowanie, że Katyń był "zbrodnią wojenną", która miała "znamiona ludobójstwa". Uchwała zostanie przyjęta przez aklamację 23 września.
Marszałek Bronisław Komorowski poinformował, że Sejm potępi próby fałszowania historii.

Mają po 15 lat, chodzą do trzeciej klasy gimnazjum na osiedlu Słonecznym w Gorzowie. Dyrektorka szkoły uprzedza ich, że będą rozmawiali o historii. - Myśleliśmy, że o pierwszym września, bo tak kojarzy mi się ten miesiąc - mówi Seweryn Mandziuk. 17 września? Iga pyta, czy chodzi o napad Armii Czerwonej na Polskę. Po czym z bratem Sewerynem i Klaudią Surałą patrzą wyczekująco na Mateusza Małeckiego.

Szkoła nie nadąża

- To był efekt paktu Ribbentrop - Mołotow. Niemcy i Rosja zawarły go, żeby podzielić Europę Środkową. To był rozbiór Polski - stwierdza Mateusz. Wie więcej, bo interesuje się historią, jeździ nawet na rekonstrukcje bitew. Na lekcjach w gimnazjum tego tematu jeszcze nie przerabiali. - Historia najnowsza to pięta achillesowa naszego szkolnictwa - przyznaje Jerzy Dudkiewicz, nauczyciel historii i doradca w ośrodku metodycznym w Gorzowie. I w gimnazjum, i w liceum jest w programie ostatniej klasy, a ponieważ wtedy są egzaminy i matury, z reguły nie ma na nią czasu. - Na 70 lat historii nauczyciel ma około półtora miesiąca - mówi Jolanta Stępkowska, też doradca metodyczny.

Gimnazjaliści o 17 września wiedzą więc tyle, ile przeczytają sami czy wyniosą z zajęć dodatkowych. Seweryn przyznaje, że wydarzenie zna z mediów.

Zabrali nam ziemię

Mateusz Małecki dni sprzed 70. laty opisuje tak: - Na zachodnich ziemiach trwała wojna z Niemcami, a na wschodnich mobilizacja ludzi do walki. Jak weszła Armia Czerwona, Polacy myśleli, że chce pomóc. Ale później okazało się, że zabierają nam ziemię.

- Czy coś jeszcze się tam działo? - pytam.
Mateusz: - Na początku Polacy nie walczyli z nimi. Zaczęli, gdy okazało się, że zabierają ziemię.
- Ok., ale czy robili coś jeszcze? - dopytuję.
Mateusz: - Zabijali żołnierzy i cywili.
Seweryn: - Dużo, kogo napotkali.
Mateusz: - W Katyniu zabili 15 tys. polskich oficerów.

O Katyniu słyszeli wszyscy. A o Ostaszkowie, Kozielsku? Tylko Mateusz Kłus, który też interesuje się historią. - Tam tak samo mordowali Polaków - mówi.
Nagle w trakcie dyskusji Klaudia rzuca coś o 11 września. Chórem mówią o ataku na Word Trade Center. Opowiadają o wielu szczegółach, nawet o topieniu się aluminium czy różnych teoriach ataku.
- Wiecie dużo więcej niż o 17 września... - zauważam.
Klaudia zauważa, że atak terrorystyczny był niedawno. - Bo w gimnazjum za mało uczymy się o naszej historii, W pierwszej klasie było o Egipcie, a o wojnie nic - stwierdza Seweryn.

Przez Putina

Wiedzy szukają więc w telewizji, zwłaszcza, że przy okazji rocznic dużo mówi się o drugiej wojnie. - I dobrze. Tylko za bardzo zwracamy uwagę na Putina, jego miny, na to, co powiedział. Chyba się podlizujemy - mówi Seweryn. Iga dodaje, że za bardzo boimy się Putina, tego co powie o tarczy antyrakietowej. - A przecież to nasza sprawa - stwierdza Iga. Mówi, że przez Putina mamy gorsze relacje z Rosją, a zaczęło się od zakazu importu mięsa z Polski, teraz tarcza...

- W 1939 r. na Polskę najechali dwaj agresorzy. Z kim lepiej się nam układa, z Niemcami czy Rosją? - pytam.
- Z Niemcami - to chórem. - Bo Niemcy przyznali się do wszystkich zbrodni, a Rosja chce zmienić bieg historii: kłamie o II wojnie, o zbrodni katyńskiej.
Gimnazjaliści przyznają, że mimo tego, iż Niemcy uderzyły się w pierś, nie lubią ani jednego narodu, ani drugiego: - Za zbrodnie, które dokonali. I to nic, że były dawno temu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska