Wybudowanie zupełnie nowej stacji uzdatniania wody, studni głębinowej i wymianę azbestowych rurociągów Mirosław Jaśnikowski, burmistrz Lubniewic, wylicza jako swoje największe zasługi. - To był prawdziwy problem. Z kranów leciała niezdrowa woda. Stację uzdatniania wybudowano 40 lat temu i była już zwyczajnie przestarzała - tłumaczy. Inwestycja kosztowała ponad pięć milionów złotych i zakończyła się w zeszłym miesiącu. Mieszkańcy chwalą sobie też inwestycje drogowe. - Lubniewice to niewielkie miasteczko, a mamy tu naprawdę niezłe drogi. Wyremontowano ostatnio ul. Strzelecką i Ogrodową, jeździ się lepiej, już nie ma kocich łbów i dziur - tłumaczy Adrian Kazuba, młody mieszkaniec gminy. W kolejce czekają warte ponad pięć milionów drogowe inwestycje w Gliśnie. Jedna z nich będzie realizowana wspólnie z powiatem.
Od lipca zeszłego roku w Lubniewicach działa też dom kultury. Jego budowa kosztowała 2 mln zł. Teraz mieszkańcy mogą korzystać z różnego rodzaju warsztatów, co jakiś czas organizowane są tam wystawy, przyjeżdżają też prawdziwe gwiazdy, jak na przykład Martyna Jakubowicz, Piotr Szczepanik, czy Grupa Operacyjna. - Wszyscy mieszkańcy co miesiąc otrzymują program występów na dany miesiąc. Myślę, że każdy może znaleźć tam coś dla siebie - tłumaczy Małgorzata Chołuj, dyrektor Domu Kultury Pod Morwą. Kolejna inwestycja to budynek, w którym już niedługo swoją siedzibę znajdzie biblioteka, policja, ośrodek zdrowia, rehabilitacja, miejskie archiwum i magazyn obrony cywilnej.
Ale gmina ma też swoje problemy. - Największy to chyba sprawa pięciu zamków, w których od dłuższego czasu praktycznie nic się nie dzieje. Sprzedając je firmie Jana Kulczyka mieliśmy nadzieję, że szybko zostaną one wyremontowane, zaczną żyć i przyciągać turystów. Niestety, przełożono tylko dachy, odnowiono elewację, zamontowano rynny i to wszystko - mówi z żalem w głosie M. Jaśnikowski. Dodaje, że w tej sprawie gmina niewiele może zrobić. Mieszkańcy jednak mają swoje zdanie. "Za zrujnowanie zamków całkowicie i w pełni odpowiedzialnie na nie! Pamiętam przed pierwszą kadencją, podstawowym argumentem kandydata na burmistrza było odzyskanie świetności zamków.
Dziś doprowadził do ich wyniszczenia i ruiny (aż serce boli). A czasu było bardzo wiele" - pisze na naszym internetowym forum Pamiętliwy. Kolejny problem to ośrodki wypoczynkowe, które znajdują się na terenach należących do lasów państwowych. - Umowy na dzierżawę terenu podpisywane są z nimi co roku, przez co zarządy tych ośrodków nie inwestują. A przecież turystyka to największy atut Lubniewic - tłumaczy burmistrz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?