Mimo kryzysu turyści nie zawiedli

W październiku zeszłego roku w Strzelcach Kraj. odbyła się debata, w czasie której dyskutowano o turystyce w gminie. - Musimy pamiętać o turystach z Zachodu. Przede wszystkim o Niemcach. Mają już dość ciepłych krajów i kurortów. Ci ludzie chcą ciszy i spokoju. Te walory nasz region posiada. Problem w odpowiedniej infrastrukturze – mówił wtedy prof. Lucjan Agapow, autor miejskiej strategii rozwoju turystyki.

Sprawdziliśmy, jak gmina i powiat wywiązują się z przyjętych wtedy założeń.

W Długiem bez zmian

Nad jeziorem w Długiem handlowcy są zadowoleni z minionych wakacji. – Ludzie będą do nas przyjeżdżać, dopóki będzie ciepło, ale sezon powoli już się kończy – tłumaczy Maciej Bruzgo z baru na plaży, tuż obok jeziora. Jak twierdzi, w biznesie nie przeszkodziły nawet sinice, które wykryto w lipcu w jeziorze.

Jego zdanie podziela Zenon Wiśniewski, pracownik jednego z czterech parkingów wokół jeziora. – Najwięcej ludzi było w weekendy. Odwiedzało nas wtedy spokojnie ponad pół tysiąca aut. W tygodniu, jak to zwykle bywa, było luźniej, ale ruch i tak był spory – wyjaśnia mężczyzna.

Dlaczego tak chętnie odwiedzamy jezioro w Długiem? – Bo jest blisko, można tu wyskoczyć choćby na weekend – twierdzi Piotr Lange, licealista ze Strzelec. Jego kolega Paweł Bryk dodaje, że w tym roku nad jeziorem wypoczywało nieco mniej ludzi niż w latach poprzednich.

Niemcy pytają Przez okrągły rok na rynku w Strzelcach Kraj. działa punkt informacji turystycznej. - Odwiedza nas sporo Niemców, pytają o miejsca pod campingi, o przedwojenne budowle, o dawne nazwy ulic. Największe zainteresowanie wzbudzają jednak średniowieczne mury obronne, okalające miasto – wyjaśnia Beata Gajowczyk z informacji turystycznej.

- W naszym regionie mamy 104 jeziora, to najbardziej atrakcyjny turystycznie powiat w całym województwie! – z dumą przyznaje Edward Tyranowicz, starosta powiatu strzelecko-drezdeneckiego. Zauważa też jednak pewne niedociągnięcia. – Brakuje nam ścieżek rowerowych infrastruktury przystosowanej do przyjmowania dużej liczy turystów.

- Odbieram sygnały od handlarzy, że w tym roku wzrosły im obroty. To dzięki Jarmarkowi Strzeleckiemu, Kei i innym tego typu imprezom – wyjaśnia Tadeusz Feder, burmistrz Strzelec. Dodaje, że na ukończeniu jest już koncepcja zagospodarowania jeziora w Długiem, w mieście pojawiły się też tablice informacyjne dla turystów, a na rynku w centrum ma stanąć mapa miasta z zaznaczonymi wszystkimi zabytkami.