Magdalena i Robert Stopakowie mieszkają w Bronowicach tuż przy głównej drodze. Aby dotrzeć do centrum wsi, muszą przejść kilkaset metrów, uważając, by nie wpaść pod samochód, bo ruch na tej trasie jest spory.
W marcu tego roku małżeństwo rozpoczęło z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad batalię o budowę chodnika przy drodze. Wszystko przez zbieg okoliczności. O tym, że droga krajowa nr 12, na trasie Żary - Łęknica, przebiegająca przez Bronowice, będzie remontowana, wiadomo było od dawna. Prace już się rozpoczęły, na razie remontowany jest odcinek między Królowem i Trzebielem. - W marcu tego roku chcieliśmy sprawdzić, że w projekcie jest zaznaczony dojazd do naszego domu - wyjaśnia pani Magdalena. - Ojciec poszedł do urzędu. Okazało się, że zjazd jest. Ale w planie zabrakło chodnika.
O tym, że nie tylko Stopakom i sąsiadom potrzebny jest chodnik, nie trzeba specjalnie przekonywać. - Gdy córka była jeszcze mniejsza, szliśmy z żoną pchając wózek. To był jeden jedyny raz. Ruch był ogromny, samochód jechał za samochodem. Nagle, gdy przejechał tir, wózkiem tak majtnęło, że aż się wystraszyliśmy - wspomina pan Robert. - Powiedziałem żonie, żeby nigdy więcej nie chodziła tędy, przecież tutaj można zginąć.
Niestety, innej możliwości, aby przejść do szkoły, czy do sklepu nie ma. Dlatego Stopakowie, wraz z sąsiadami, zaczęli walkę o zmiany w projekcie. - Tu nie jest bezpiecznie, wypadków na tej trasie jest sporo - wyjaśnia para. - W GDDKiA usłyszeliśmy, że to wina urzędników gminnych, którzy składali odpowiednie wnioski. W urzędzie powiedziano, że projekt był do wglądu przez rok i wtedy mogliśmy interweniować. Teraz tłumaczą się jeszcze, że nie ma na taką inwestycję pieniędzy.
Wójt gminy Trzebiel, Eugeniusz Olejniczak zapewnia, że zrobił wszystko, żeby zapewnić bezpieczeństwo na drodze. - Składaliśmy do GDDKiA wniosek o budowę ścieżki pieszo - rowerowej wzdłuż całej trasy. Niestety, nie uwzględniono go. Ścieżka powstanie tylko na 2,5-kilometrowym odcinku - wyjaśnia. - Wysłaliśmy do Dyrekcji kolejne pismo w sprawie chodnika w Bronowicach, czekamy na odpowiedź.
Anna Jakubowska, rzeczniczka GDDKiA w Zielonej Górze mówi, że wniosek w sprawie budowy chodnika pojawił się za późno. - Podobnych sytuacji jest więcej, gminy często za późno składają podobne wnioski - tłumaczy. - Aby przy tej trasie wybudować chodnik, musielibyśmy zmieniać projekt, dokumentacje, starać się o nowe pieniądze. Nie oznacza to jednak, że chodnik nie może powstać. Można go wybudować w ramach innego zadania. To jednak może potrwać. Kilka dni temu otrzymaliśmy kolejne pismo w tej sprawie i obecnie rozpatruje je wydział dokumentacji. Decyzja zapadnie niebawem - dodaje rzeczniczka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?