Na Janusza Stasiaka, dyrektora ośrodka wiadomość o zatrzymaniu wychowawczy prowadzonego przez szkołę internatu spadła jak grom z jasnego nieba. Dwa tygodnie temu do pokoju hotelowego w Zielonej Górze wkroczyła policja. Zastała tam Adama H. z 12-letnim wychowankiem. Następnego dnia trafił do aresztu. Wiadomo, że zabrał niepełnosprawnego chłopca z jego rodzinnego domu, za zgodą rodziców. O miejscu pobytu dziecka powiadomił pracownik hotelu, który widział mężczyznę, meldującego się z nastoletnim chłopcem w pokoju. Według śledczych 12-latek nie był jedyną ofiarą wychowawcy.
Więcej w sobotę w "Tygodniku Żarsko-Żagańskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?