Jest wiele sposobów na to, aby rata za mieszkanie nie była zbyt dużym obciążeniem. Cześć metod zapisana jest nawet w umowie kredytowej. Część to wynik możliwości, jakie daje rynek finansowy. Oto najskuteczniejsze sposoby na załagodzenie trudności związanych z regulowaniem zobowiązań w banku.
Wydłuż okres spłaty
To jeden z najprostszych sposobów obniżenia wysokości raty.
UWAGA
To opcja możliwa tylko wtedy, gdy nie zaciągnęliśmy kredytu na maksymalny czas dopuszczalny w danym banku. Podpisujemy aneks do umowy, dzięki któremu rozłożymy spłatę pożyczki na dłuższy okres i tym obniżymy miesięczną ratę kredytu.
Niestety, coś za coś. Wybierając tę metodę zwiększymy też całkowite koszty kredytu.
- Jeżeli spłacamy go dłużej, naliczane odsetki będą znacznie wyższe - wyjaśnia Michał Krajkowski, ekspert Domu Kredytowego Notus. Podobnie dzieje się, kiedy zmieniamy system spłaty pożyczki. Z rat malejących przechodzimy na równe, obniżając miesięczne płatności, ale zwiększając łączne koszty całego kredytu.
Idziemy do kantoru
Zadłużyłeś się w obcej walucie? Sposobem na problemy ze spłatą zobowiązań może być dla ciebie kupno waluty w innym banku lub w kantorze.
Obowiązujące prawo gwarantuje ci możliwość spłacania kredytu walutą zakupioną w innej instytucji.
WAŻNE
Kupując walutę samodzielnie, a nie w swoim banku, często po bardzo wysokich kursach sprzedaży, możesz zaoszczędzić miesięcznie nawet kilkadziesiąt złotych.
Wakacje od spłaty
Część banków oferuje rozwiązanie, które również może ułatwić spłatę zobowiązań: tak zwane wakacje kredytowe.
ZAPAMIĘTAJ
Wakacje kredytowe to zawieszenie spłaty pożyczki na określony czas: od jednego miesiąca do pół roku.
W zależności od banku można odłożyć termin płatności albo całej raty, albo jej określonej części. Przesunięta w czasie nie zostanie doliczona do kolejnej. To oznacza, że nie staniesz przed koniecznością uiszczenia podwójnej opłaty po upływie kredytowych wakacji. Zawieszona rata zostanie doliczona do kapitału i zwiększy tym samym nasze przyszłe comiesięczne zobowiązanie.
WAŻNE
Warunkiem skorzystania z tego przywileju jest dotychczasowa terminowa spłata kredytu.
Kredyt za kredyt
Jeszcze innym wyjściem z kredytowego dołka jest refinansowanie. Brzmi groźnie, ale oznacza spłatę jednego kredytu mieszkaniowego innym - tańszym.
UWAGA
Decydując się na to rozwiązanie, zwróć szczególną uwagę na marżę odsetkową będącą składnikiem oprocentowania kredytu.
- Opłacalne będzie tylko zaciągnięcie kredytu z niższą marżą i w konsekwencji z niższą ratą. Koniecznie trzeba porównać także inne opłaty i prowizje - podpowiada ekspert. - Czasami za udzielenie kredytu nowy bank pobierze wysoką prowizję, co może obniżyć opłacalność całej transakcji. Ponadto ten, w którym mamy już kredyt i który chcemy zrefinansować, może pobrać opłatę za wcześniejszą spłatę. To też przełoży się na niższe zyski z całej operacji i może spowodować całkowitą nieopłacalność refinansowania kredytu.
UWAGA
Refinansowanie kredytu może być aktualnie nieopłacalne dla osób zadłużonych w obcych walutach. Powód? Osłabienie złotego oznacza, że praktycznie każdy klient z kredytem walutowym ma dzisiaj saldo zadłużenia wyższe o kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt procent od kwoty pożyczonej kilka lat temu.
Zrefinansowanie takiego kredytu, podobnie jak jego przewalutowanie, będzie oznaczało brak możliwości obniżenia zadłużenia w sytuacji, gdy złoty umocni się względem euro czy franka szwajcarskiego.
Długi zamień w dług
Konsolidacja - to słowo, które może być rozwiązaniem problemów osób mających trudności ze spłatą kilku zobowiązań jednocześnie (na przykład w postaci kredytu hipotecznego, kart kredytowych, limitów w rachunku osobistym czy pożyczek gotówkowych).
ZAPAMIĘTAJ
Konsolidacja to połączenie wszystkich zobowiązań w jedno - tańsze i wygodniejsze. Bo spłata zobowiązań jednym kredytem, spowoduje obniżenie miesięcznych płatności i odzyskanie płynności finansowej.
Trzeba jednak pamiętać, że niższa rata wynika przede wszystkim z dłuższego okresu spłaty kredytu konsolidacyjnego. Kosztem obniżenia miesięcznych rat są wyższe odsetki, jakie należy zapłacić w całym okresie kredytowania.
Tak nie zaoszczędzisz
Niektórzy szukają oszczędności również w ubezpieczeniach kredytu, których wymaga bank. W przypadku ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych większość banków daje kredytobiorcom pełną swobodę wyboru towarzystwa ubezpieczeniowego. Nie jest to jednak szansa na szukanie dużych finansowych rezerw.
- Składka jest niewielka, a różnica między firmami ubezpieczeniowymi może wynieść maksymalnie kilkanaście złotych rocznie - studzi nadmierny entuzjazm Krajkowski. Jego zdaniem również w przypadku innych ubezpieczeń nie widać większych możliwości zmniejszenia kosztów kredytu mieszkaniowego. Na przykład polisa na życie, której banki często wymagają, musi być wykupiona w konkretnym, wskazanym przez nie towarzystwie. Odstąpienie od ubezpieczenia czy jego zmiana grozi zazwyczaj podwyższeniem marży kredytowej i wyższymi ratami.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?