Marcin Matysiak (trener ŁKS): - Górnik zagrał, jakby zwierzyna dopadła ofiarę. Nie dała jej żadnych szans. Myślę o wykorzystaniu naszych błędów. W pierwszej połowie utrzymywaliśmy się przy piłce, ale brakowało nam przyspieszenia, wygranych pojedynków jeden na jeden, otwierającego podania. Chcieliśmy grać odważnie, zdecydowanie.
- W drugiej części chcieliśmy odrobić straty ale za łatwo traciliśmy piłkę. Zagraliśmy przeciętne spotkanie. To był nasz ostatni +finał+, który dla nas wiele znaczył. Nie ma się co oszukiwać, już nie mamy szans na utrzymanie się w lidze. Przykro mi, biorę odpowiedzialność na siebie.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fani myśleli, że pozuje z żoną. Rubik pochwalił się zaskakującym zdjęciem [FOTO]
- Rozwiódł się z matką swoich synów. Aktor przyłapany na czułościach z nową ukochaną
- Zieliński zapomniał o synu? Gorzkie słowa syna muzyka po śmierci ukochanego wujka
- Tak malutkie dziecko Strasburgera traktuje 77-letniego tatę. Wydało się przypadkiem