30 czerwca około godziny 23 Nasza Wojowniczka Hania odleciała jak motyl w kierunku nieba. Teraz jest szczęśliwa, nareszcie może biegać, śmiać się i tańczyć - poinformowali bliscy dziewczynki
O Hanię walczyły tysiące, jeśli nie miliony ludzi
O chorobie Hani oraz o walce jej bliskich o jej wyzdrowienie pisaliśmy wielokrotnie. W wakacje ubiegłego roku rodzice maleńkiej Hani dowiedzieli się, że ich córeczka jest bardzo poważnie chora. Lekarze w Polsce nie dawali jej szans. Nikt nie chciał podjąć się skomplikowanej operacji. Ale rodzice nie poddawali się. Znalźli specjalistyczną klinikę w Wiedniu, która dała szansę Hani na powrót do zdrowia.
Operacja ta okazała się być jedna bardzo kosztowną. Ale to dla rodziny też, jak się ostatecznie okazało, nie było problemem. Z pomocą przyszli im znajomi, rodzina, sąsiedzi i wielu innych ludzi o ogromnych sercach. Wszyscy mieli jeden cel: uzbierać pieniądze na ratującą życie operację. I to się udało! Chociaż czasu było mało, a kwota była spora, Hania wyjechała na skomplikowaną operację do Wiednia. Tam też przez dłuższy czas dochodziła do siebie.
I wszystko było już dobrze, a rodzina miała pozbyć się okropnego koszmaru. Tak było do maja tego roku. Wtedy okazało się, że choroba znów uderzyła i to z podwójną siłą. W tej sytuacji lekarze rozłożyli ręce. Dziewczynka wróćiła do domu, a rodzice poprosili wszystkich o modlitwę. Byli gotowi na najgorsze.
Pisaliśmy o tym tutaj: **Wojowniczka Hania przegrywa walkę z guzem pnia mózgu. Lekarze są bezradni. Rodzina prosi o modlitwę**
To najgorsze przyszło w sobotę 30 czerwca około godz. 23.00.
Bliscy dziewczynki o jej śmierci poinformowali na Facebooku "Pomagamy Hani".
Pod umieszczonym wpisem pojawiło się już kilkaset wpisów internautów , którzy składają rodzinie kondolencje i nie mogą uwierzyć w to, co się stało.
Informacje ze stycznia tego roku: **Hania kontra rak. Na razie jest 1:0. Dziewczynka się nie poddaje!**
O Wojowniczce Hani pisaliśmy też tutaj: **Walcz, dziewczyno! Będziemy tu za Ciebie trzymać kciuki [WIDEO]**
WIDEO: Hania wygrała bitwę z guzem mózgu. Ale wojna z chorobą wciąż trwa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?