System Radiowego Dostępu Abonenckiego - tak nazywa się jeden z elementów usuwania skutków wielkiej powodzi w Laskach 9 lat temu.
Ma mnóstwo wad
- Okazało się, że system ma mnóstwo wad. Nigdzie nie można się dodzwonić. A nawet jeśli się uda, to i tak rozmówca nas słyszy, ale my jego już nie - denerwuje się sołtys Lasek Henryk Łapkowski.
Złość mieszkańców wzbudza fakt, że czują się przez telekomunikację lekceważeni. - Mam przed sobą pismo, w którym pracownicy TP SA zobowiązują się do likwidacji wadliwego systemu. Do dziś nie zrobili nic. Nie dostałem także dotychczas odpowiedzi na moją reklamację, którą wysłałem 15 lipca ubiegłego roku - opowiada sołtys.
Po interwencji mieszkańców sprawą zainteresował się Urząd Komunikacji Elektronicznej.
Oto, co czytamy w raporcie sporządzonym przez lubuski oddział okręgowy: "W wyniku przeprowadzonych prób połączeń telefonicznych u losowo wyznaczonych abonentów w Laskach oraz analizy dokumentacji w tej sprawie urząd potwierdza zgłaszane problemy.
Zaobserwowano złą jakość połączeń, słyszalność w jednym kierunku, niemożność uzyskania połączeń. Kto to widział, żeby w XXI wieku były takie problemy z łącznością - mówią zniechęceni mieszkańcy Lasek.
Podobna sytuacja jest w pobliskim Nietkowie. Gdzie abonenci mają podobne trudności.
Kwietniowy termin
Wczoraj skontaktowaliśmy się z rzecznik prasową Telekomunikacji Polskiej Marią Pis-kier. Ta natychmiast przekazała sprawę dyrekcji w Zielonej Górze. - Niedotrzymanie zapowiadanego terminu likwidacji wadliwego systemu nie wzięło się z naszej winy. Po pierwsze wydłużył się czas realizacji dokumentacji projektowej.
Po drugie musieliśmy przeprojektować planowaną sieć ze względu na gazyfikację gminy - odpowiada Piskier. I zapewnia: - W tej chwili już wyłoniliśmy wykonawcę nowej doziemnej linii światłowodowej oraz sieci kablowej w Laskach. Nietkowie i Boryniu. Roboty mają się skończyć pod koniec kwietnia tego roku. Abonenci będę mieli dostęp do wszystkich nowości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?