Lubuska IV liga na finiszu. Podsumowanie przedostatniej kolejki zmagań

Kolejkę otworzyło rozgrywane w piątek 10 czerwca spotkanie Dębu Sława-Przybyszów ze Stilonem Gorzów. Gospodarze, którzy rundy wiosennej nie mogą zaliczyć do udanych, otworzyli wynik w 18 minucie golem Kamila Kruszyńskiego. Odpowiedź gorzowian nastąpiła błyskawicznie, bowiem kilka chwil później wyrównał Łukasz Kopeć. Tuż przed przerwą gola dołożył jeszcze Mateusz Kaczor i piłkarze Stilonu schodzili do szatni z prowadzeniem 2:1. W drugiej połowie gospodarze nie złożyli broni, gdyż już w 54 minucie na 2:2 strzelił Adrian Kręc. Również i tym razem ekipa z Gorzowa szybko znalazła sposób na odpowiedź – w 58 minucie wynik na 3:2 dla Stilonu ustalił Jakub Kaniewski.

Taki sam rezultat jak w Sławie padł w pojedynku Korony Kożuchów z Lechią II Zielona Góra. Do przerwy gospodarze prowadzili 2:0 dzięki dwóm trafieniom byłego zawodnika Lechii Bartosza Olejniczaka. Po zmianie stron zielonogórzanie zabrali się jednak za odrabianie strat. Najpierw w 48 minucie bramkę kontaktową zdobył Igor Kurowski, a pół godziny później stan meczu wyrównał Kornel Wieczorek. W samej końcówce pogoń podopiecznych Macieja Góreckiego zwieńczył golem na 3:2 Maciej Brzeźniak.

Odra Nietków, czyli wicelider IV ligi, stawiła się na Stadionie Miejskim w Świebodzinie, gdzie zagrała z miejscową Pogonią. Faworyzowana ekipa z gminy Czerwieńsk rozstrzygnęła mecz już w pierwszej odsłonie. Po kwadransie gry Odra prowadziła 2:0 po bramkach Łukasza Kaczorowskiego i Romana Kopacza, a tuż przed zejściem do szatni gola na 3:0 dołożył Krystian Seredyński.

– Zwycięstwo na trudnym terenie, gdyż gospodarze zawsze przeciwnikom wysoko zawieszali poprzeczkę. Dzisiaj mecz pod naszą totalną kontrolą. Wynik mógł być trzy razy większy. Bardzo dobre spotkanie w naszym wykonaniu. Tym meczem przypieczętowaliśmy wicemistrzostwo IV ligi – ocenił trener Odry Wojciech Skarżyński.

– Wynik mówi sam za siebie. Przegraliśmy 0:3. Mamy swoje problemy, co było widać na boisku. Potraciliśmy bramki i zawsze czegoś brakowało, by wykończyć sytuację. Zawodnicy Odry byli bardziej wybiegani, lepiej operowali piłką, byli drużyną – powiedział szkoleniowiec Pogoni Piotr Cenin.

Aż siedem goli padło w pojedynku Syreny Zbąszynek z Promieniem Żary. Jako pierwszy na listę strzelców trafił już w piątej minucie Karol Łyczko, a gospodarze odpowiedzieli pół godziny później bramką Pawła Dulata. Po zmianie stron żaranie przełamali remis aż trzema trafieniami. Do siatki Syreny piłkę skierowali wówczas Karol Łyczko, Patryk Jasiak i Jakub Nowak, dzięki czemu Promień prowadził już 4:1. Gospodarze próbowali wrócić z tej dalekiej podróży – sygnał do ataku dał w 77 minucie Piotr Bimek, jednak skończyło się tylko na kontaktowej bramce Jussufa Mwinyi i to Promień cieszył się z trzech punktów.

Mecz zespołów z dolnego rejonu tabeli – Piasta Iłowa i Ilanki Rzepin – padł łupem gospodarzy, którzy wygrali 3:2. Co prawda wynik już w czwartej minucie otworzył zespół z Rzepina, ale miejscowi wyrównali golem do szatni Paulo Rodriguesa Limy. W drugiej połowie Piast przejął prowadzenie golem Breno Andersona Oliveiry, a w doliczonym czasie gry rywali dobił Rodrigues Lima. Chwilę później Marcin Adamczewski zdobył dla gości kontaktową bramkę, lecz na odrobienie całości strat było już za późno.

• Dąb Sława-Przybyszów – Stilon Gorzów 2:3 (bramki: Kruszyński, Kręc – Kopeć, Kaczor, Kaniewski)
• Polonia Słubice – Piast Czerwieńsk 4:0 (Gronostaj 2, Begier, Stadie)
• Korona Kożuchów – Lechia II Zielona Góra (Olejniczak 2 – Kurowski, Wieczorek, Brzeźniak)
• Meprozet Stare Kurowo – Budowlani Murzynowo 2:0 (Moskalyk, Krok-Adamski)
• Pogoń Świebodzin – Odra Nietków 0:3 (Kaczorowski, Kopacz, Seredyński)
• Syrena Zbąszynek – Promień Żary 3:4 (Dulat, Bimek, Mwinyi – Łyczko 2, Jasiak, Nowak)
• Piast Iłowa – Ilanka Rzepin 3:2 (Rodrigues Lima 2, Oliveira Cruz – Pawłowski, Adamczewski)
• Czarni Żagań – Spójnia Ośno Lubuskie 3:0 (Chabiniak, Chruścicki, Strugaru)
• Czarni Browar Witnica – Celuloza Kostrzyn 1:1 (Gontowicz – Jacewicz)