Od kilku dni odłączone zostały respiratory, jest już przytomna i samodzielnie oddycha. Jej dziecko, które po porodzie pozostało pod obserwacją we wschowskim szpitalu, wróciło już do domu, do rodziny. A teraz jest coraz większa nadzieja, że matka je nareszcie zobaczy.
Przez pierwsze dwa tygodnie jej stan był bardzo ciężki, była w śpiączce. W Starych Drzewcach, gdzie mieszka rodzina kobiety, sąsiedzi zamówili mszę w kościele w intencji jej wyzdrowienia. Pod koniec listopada lekarze dali pierwszy raz do zrozumienia, że jest pewna nadzieja. To pierwsza dobra wiadomość, także dla wielu Czytelników, którzy na forum internetowym GL wpisują słowa otuchy, trzymają kciuki za leszczyńskich lekarzy i solidaryzują się z rodziną w nieszczęściu.
Do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie została przewieziona ze szpitala we Wschowie po zabiegu cesarskiego cięcia. W chwili przyjęcia rozpoznano u niej niewydolność oddechową i zapalenie płuc. Badania potwierdziły obecność wirusa A/H1N1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?