MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lechia Zielona Góra nie zagra w Centralnej Lidze Juniorów U15. Baraż z Odrą Opole przegrała wyraźnie - 1:3 na wyjeździe i 0:3 u siebie

Szymon Kozica
Szymon Kozica
Młodzi piłkarze Lechii Zielona Góra mieli realne szanse na awans do Centralnej Ligi Juniorów U15, ale w rewanżu u siebie musieli wygrać przynajmniej 2:0
Młodzi piłkarze Lechii Zielona Góra mieli realne szanse na awans do Centralnej Ligi Juniorów U15, ale w rewanżu u siebie musieli wygrać przynajmniej 2:0 Szymon Kozica
Piłkarze Lechii Zielona Góra w niedzielę (27 czerwca) na własnym boisku przegrali z Odrą Opole 0:3 i nie awansowali do Centralnej Ligi Juniorów U15. Wszystkie bramki stracili w drugiej połowie. W pierwszym meczu, na wyjeździe, ulegli 1:3.

Po czwartkowej (24 czerwca) porażce na wyjeździe 1:3 młodzi piłkarze Lechii Zielona Góra mieli realne szanse na awans do Centralnej Ligi Juniorów U15, ale w rewanżu u siebie musieli wygrać przynajmniej 2:0, a gdyby stracili bramkę, to wyżej. Pierwsza połowa dawała nadzieję. Wprawdzie zakończyła się wynikiem 0:0, ale gospodarze mieli swoje okazje.

Obejrzyj wideo: Lechia Zielona Góra - Odra Opole 0:3 (0:0). Akcja Lechii

Po przerwie Odra Opole odarła miejscowych ze złudzeń. W bardzo krótkim odstępie czasu strzeliła dwa gole, a później dołożyła trzeciego. Lechii nie udało się zdobyć choćby honorowej bramki.

Kapitan Dawid Dębski: Zdecydowały nasze błędy

- Odra nie była lepszą drużyną. Zdecydowały nasze błędy indywidualne. Bramkarz popełnił błąd i w Opolu, i tu. Nie wykorzystujemy też sytuacji. W pierwszej połowie mieliśmy ich kilka. Niestety, przegraliśmy - skomentował Dawid Dębski, kapitan Lechii Zielona Góra.

- Musieliśmy wygrać ten mecz przynajmniej 2:0. Niestety, nie udało się nam. Nie wykorzystaliśmy sytuacji, nie strzeliliśmy żadnej bramki - dodał kapitan Dębski.

Trener Mateusz Reus: Liczyliśmy na jedną, dwie bramki do przerwy

- Chcieliśmy coś zmienić. Poszliśmy wyżej. Liczyliśmy na jedną, dwie bramki do przerwy i sytuacje ku temu były. Niestety, nie wykorzystaliśmy ich i skończyło się tak, jak się skończyło... - stwierdził Mateusz Reus, trener Lechii Zielona Góra.

Obejrzyj wideo: Lechia Zielona Góra - Odra Opole 0:3 (0:0). Trener dziękuje zawodnikom

- Odra to silny zespół, natomiast bramki straciliśmy po prostych środkach przeciwnika. To nie były akcje wielopodaniowe. I nad tym trzeba pracować, bo gdzieś koncentracji zabraknie przez sekundę i tak nas przeciwnik trafia - przyznał trener Reus.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska