Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuna wypłynęła z Gorzowa i osiadła na mieliźnie. Pasażerowie ewakuowani

Jarosław Miłkowski
Jarosław Miłkowski
Kuna osiadła w pobliżu miejsca, gdzie Noteć wpada do Warty.
Kuna osiadła w pobliżu miejsca, gdzie Noteć wpada do Warty. Straż pożarna
Ewakuacją pasażerów na brzeg zakończył się rejs Kuną, jaki odbył się w niedzielę 17 grudnia. Zabytkowy lodołamacz, który wyruszył z Gorzowa, osiadł na mieliźnie w Santoku.

Do nietypowej sytuacji doszło w trakcie rejsu zabytkową Kuną w niedzielę 17 grudnia. Przed południem 139-letni lodołamacz odbił od bulwaru w Gorzowie, gdzie stał przez kilka ostatnich dni i zabrał pasażerów w rejs Wartą do pobliskiego Santoka.

Rejs miał być czterogodzinny, a statek o 15.00 miał być z powrotem w Gorzowie. Około 13.00 Kuna osiadła jednak na mieliźnie. Trzeba było wezwać straż pożarną i ewakuować dwunastu pasażerów na brzeg. Nikomu nic się jednak nie stało. Akcja strażaków zakończyła się przed 17.00.

Bali się, że Kuna „będzie szorowała po dnie”
Lodołamacz Kuna został zwodowany w niemieckiej stoczni w Gdańsku w 1884. W latach 60. ubiegłego wieku zapadła decyzja o jego zezłomowaniu, a w kolejnej dekadzie statek został odholowany do portu rzecznego w Gorzowie, gdzie później… zatonął. Niemal dwadzieścia lat później został wydobyty z wody i odrestaurowany.

Jeszcze około dziesięć lat temu Kuna była zacumowana przy bulwarze koło LOK-u. W związku ze zmianami właścicielskimi (rozwiązano stowarzyszenie Kuna i lodołamacz trafił do stowarzyszenia Przystań Gorzów) statek ponownie jednak cumował w porcie.

Wielu mieszkańców dziwiło się, że Kuna nie pływa w ostatnim czasie po rzece w Gorzowie i okolicach. Wodniacy tłumaczyli to niskim stanem wody w Warcie. Lodołamacz ma zanurzenie na poziomie aż 150 cm, w Przystani Gorzów bano się nawet, że Kuna „będzie szorowała po dnie rzeki”.

W styczniu 2023 Kuna na około 11 miesięcy wypłynęła nawet na Odrę, a do Gorzowa lodołamacz wrócił ponad tydzień temu. Wodnicy zaplanowali kilka niedzielnych i świątecznych rejsów (ten 17 grudnia był jednym z nich). Na razie nie ma informacji, czy w związku z tym, że statek osiadł na mieliźnie zostaną one zrealizowane. Wiadomo za to, że sprawdziła się obawa, iż Kuna może „szorować po dnie”.

Woda w Warcie w Gorzowie jest aktualnie na poziomie niespełna 3 metrów (w niedzielę było to 294 cm). Dno rzeki nie w każdym miejscu jest jednak na tym samym poziomie. W Santoku dno jest bliżej tafli wody, bo w tej miejscowości Noteć wpada do Warty i na dnie dochodzi do nanoszenia piasku.

Czytaj również:
Gorzów: Kuna wypłynęła w pierwszy w tym sezonie rejs [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska