Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szacunek, Zielona!

(hak)
Muniek Staszczyk tryskał energią jak nastolatek
Muniek Staszczyk tryskał energią jak nastolatek fot. Tomasz Gawałkiewicz
Muniek Staszczyk na kolanach dziękował skaczącej między fotelami zielonogórskiej publiczności.

Rockmani zapraszani do sali Filharmonii Zielonogórskiej przez Radio Zielona Góra i ABIplus zwykle mają problem: jak tu grzmotnąć dawką zbuntowanych decybeli w tak szacownej instytucji? Czy na sali będą - uciekając się do żargonu kabaretowego - "pingwiny" i "zima", czyli szacowni melomani w garniturach i żakietach, przyspawani do foteli? Czy też...

W poniedziałkowy wieczór było owo "też", czyli na utworach z nowej płyty T.Love - "I Hate R'n'roll" tylko brawa. Ale gdy Muniek z kolegami sięgnęli do swojej klasyki: "Warszawy", "IV LO", "Autobusów i tramwajów" - część widzów zerwała się na równe nogi, by przy "I Love You" już chóralnie śpiewać refren. I było już bardzo rockowo: Muniek (T-shirt już nie maskuje "oponki" wokalisty) parę razy splunął, raz chlusnął wodą w tańczących pod sceną, a w finale uklęknął i oddał pokłon fanom, reprezentującym kilka pokoleń. Cóż, w przyszłym roku T.Love będą obchodzić 25-lecie istnienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska