Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu kształcą wirtuozów... Gdzie? W Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej w Zielonej Górze [WIDEO]

Redakcja
Podczas naszej wizyty w zielonogórskiej Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej zajrzeliśmy na zajęcia z rytmiki z kształceniem słuchu, które prowadzi Grażyna Hetka-Frodyma oraz na lekcję z edukacji wczesnoszkolnej, prowadzoną przez Patrycję Sowińską, reżyserującą też spektakle z udziałem uczniów.
Podczas naszej wizyty w zielonogórskiej Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej zajrzeliśmy na zajęcia z rytmiki z kształceniem słuchu, które prowadzi Grażyna Hetka-Frodyma oraz na lekcję z edukacji wczesnoszkolnej, prowadzoną przez Patrycję Sowińską, reżyserującą też spektakle z udziałem uczniów. Zdzisław Haczek/Gazeta Lubuska
- To jest szkoła, która w pełni daje wykształcenie ogólne plus muzyczne - mówi dyrektor OSM Sławomir Kozłowski.

Tak najkrócej: chcesz w przyszłości zostać zawodowym wirtuozem solistą czy muzykiem orkiestrowym? Ta szkoła jest dla Ciebie!

- Ogólnokształcąca Szkoła Muzyczna powstała po to, żeby w województwie lubuskim można było uczyć się grać na instrumencie, jednocześnie chodząc do szkoły ogólnokształcącej od pierwszej klasy szkoły podstawowej do matury - tłumaczy dyrektor zielonogórskiej placówki Sławomir Kozłowski. - Docelowo zmierzamy do stworzenia Zespołu Szkół Muzycznych, który będzie jedyną taką placówką w województwie.

Jak wygląda dzień ucznia w OSM - w tej chwili klas drugiej i trzeciej? Od rana: blok ogólnoszkolny, czyli zajęć edukacji wczesnoszkolnej. Do tego zajęcia z rytmiki i kształcenia słuchu. Zbiorowe. Ale już lekcje instrumentu odbywają się indywidualnie: uczeń - mistrz. Do tego dochodzą zajęcia muzykowania zespołowego: wokalne lub instrumentalne.
Instrumenty? Do wyboru - zależnie od predyspozycji: fortepian, skrzypce, klarnet, flet, gitara, instrumenty perkusyjne, wiolonczela... W przyszłości: trąbka, saksofon, kontrabas, fagot...

- Istotne jest to, że szkoła nie redukuje żadnych zajęć ogólnokształcących, czyli edukacji wczesnoszkolnej - podkreśla dyr. Kozłowski. - To jest tylko połączenie jednego z drugim, czyli gdyby na przykład po kilku latach nauki młody muzyk stwierdził, że to nie był dobry pomysł i będzie chciał robić coś innego, to zawsze może zmienić szkołę i pójść do zwykłej placówki. Natomiast kończąc muzyczną szkołę podstawową czy średnią, tak samo może zdawać na wszystkie kierunki studiów. To jest szkoła, która w pełni daje wykształcenie ogólne plus muzyczne.

Priorytety w kształceniu w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej ustalone przez programy nauczania ministra kultury i dziedzictwa narodowego. - I nakładają na dzieci wymagania. Ale my dajemy tę gwarancję, że to jest nauczanie, które jest nauczaniem mistrzowskim - dodaje Sławomir Kozłowski.

Więcej w sobotę, 14 stycznia 2017 r., w papierowym wydaniu Magazynu „GL” - Tygodniku Zielonogórskim

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska