- Po sobotnim tekście w "Gazecie Lubuskiej" byli już pierwsi chętni - informuje nadzorująca hodowlę Barbara Jabłońska. Niestety, zaoferowali zbyt mało pieniędzy. Dlatego trwają poszukiwania kupca.
Przypomnijmy, że kilka dni temu gmina odcięła dopływ wody do hodowli z powodu długów właścicieli. Zwierzęta piły deszczówkę, której zapas się kończył.
Po interwencji "GL" wodę na 10 dni włączono. W tym czasie właściciele mają za zadanie sprzedać stado. - Wiem, że będzie to trudne, ale robimy co możemy - zapewnia B. Jabłońska. Pieniądze ze sprzedaży zostaną przeznaczone na pokrycie zaległości za wodę.
Gmina zdecydowała się włączyć wodę z powodu upałów. Chodzi o to, żeby zwierzęta nie pozdychały z pragnienia. Woda przestanie płynąć 4 czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?