MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kto uratuje nagrobki?

Łukasz Kozłowski
Po nagrobkach zostały tylko ruiny. Od czasu do czasu porządkuje je młodzież.
Po nagrobkach zostały tylko ruiny. Od czasu do czasu porządkuje je młodzież. fot. Łukasz Kozłowski
Cmentarz żydowski przy Sulęcińskiej nie jest powodem do dumy. Zdewastowane nagrobki to przykry widok - zaalarmował nas czytelnik, pan Marian.

O istnieniu cmentarza żydowskiego wiedzą nieliczni, choć kirkut sąsiaduje z cmentarzem komunalnym. Jednak w gęstych krzakach trudno odnaleźć resztki nagrobków.

Nie wszyscy zapomnieli

Małgorzata Szczaniecka, która sprzedaje znicze, dopiero niedawno dowiedziała się o istnieniu tego miejsca. - To smutne, przecież każdemu zmarłemu należy się szacunek - mówi i ma nadzieję, że w końcu ktoś się zainteresuje nagrobkami. Pan Bogdan pamięta czasy, gdy cmentarz wyglądał inaczej. - W latach 50. było tam jakieś 20 grobów. Niestety, wszystko już rozkradli - dodaje.

.

W torzymskim gimnazjum jest grupka uczniów, która próbuje dbać o to miejsce. Co jakiś czas odwiedza cmentarz, zapala znicze, odgarnia liście, kładzie kwiaty. - Przez takie akcje staram się otworzyć młodzież na inne kultury i religie - mówi nauczycielka historii Joanna Pawlak - Kopeć.

Wolontariusze nawiązali współpracę z Fundacją Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego i przyłączyli się do programu "Przywrócić Pamięć". - Oprócz dbania o groby robimy też dla fundacji dokumentację zdjęciową - tłumaczy J. Pawlak - Kopeć i z żalem dodaje, że nie jest w stanie zrobić nic więcej.

Co można zrobić?

Dotarliśmy do materiałów Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Wynika z nich, że cmentarz jeszcze po drugiej wojnie był w dobrym stanie. Teraz w rubryce: ogólny stan zachowania cmentarza widnieje wpis "pełna dewastacja". Czy to miejsce jest skazane na zagładę? Burmistrz Ryszard Stanulewicz mówi nam, że nikt mu problemu nie sygnalizował. Jednak deklaruje, że chętnie o cmentarzu porozmawia.

Teren dawnego cmentarza żydowskiego należy do Nadleśnictwa Torzym. Prezes Michał Poklewski w rozmowie z nami tłumaczył, że nigdy wcześniej nie miał sygnałów o potrzebie odrestaurowania tego miejsca. - Nie kontaktował się do tej pory z nami nikt zainteresowany tą sprawą, a my jako nadleśnictwo nie mamy możliwości finansowych, żeby podjąć jakiekolwiek działania związane z renowacją tego terenu - mówił nam M. Poklewski. Nadleśnictwo nie będzie blokować ewentualnego przekazania obszaru byłego cmentarza zainteresowanym środowiskom żydowskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska