Przeczytaj też: W nocy ktoś buchnął 20 butli z gazem
Zarzuty postawiono 52-letniemu Tadeuszowi K. Zielonogórzanin od lat pracował w Zakładzie Gazowniczym w Zgorzelcu. Według śledczych był jedyną osobą, która sprawdzała stan techniczny mającej prawie 30 lat stacji redukcyjnej.
Usłyszał już zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci jednej osoby, poważnych obrażeń dwóch innych i narażenia na utratę zdrowia lub życia kilku tysięcy osób.
Więcej przeczytasz [w środowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej.](http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120612/PRENUMERATOR/120619868)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
