Po lekcjach dzieciaki mogą malować, tańczyć albo biegać i się gimnastykować. Zdobywają też pierwsze szlify aktorskie. A jak trzeba, to autokar dowiezie je na zajęcia. To wszystko za pieniądze z Unii, bo szkoła realizuje już drugi edukacyjny projekt.
- Nosi on wymowną nazwę "Szkoła marzeń" i rzeczywiście, dzięki pieniądzom z Brukseli spełniają się marzenia uczniów - mówi dyrektorka Beata Brzezińska.
Tym razem szkoła z unijnej kasy dostała aż 80 tys. zł. Pieniądze przeznaczono przede wszystkim na organizację profesjonalnych kół zainteresowań.
- Na zajęcia z aktorstwa przyjeżdża aktor z gorzowskiego teatru, a tańczyć uczy nas zawodowy tancerz - mówi uczeń Przemek Kuźnik. Profesjonaliście pracują też z dziećmi w kółkach sportowych i plastycznych. Żaneta Karg bierze udział we wszystkich tych zajęciach.
- Najchętniej jednak chodzę na kółko aktorskie, bo chciałabym kiedyś grać w filmach - mówi szóstoklasistka. Barbara Więcek, koordynator projektu, dodaje, że z pieniędzy na projekt udało się też doposażyć w sprzęt salę gimnastyczną.
- Zorganizowaliśmy też dzieciom wyjazd nad morze, prowadzimy zajęcia z przyrody i informatyki - dodaje nauczycielka. Nic dziwnego, że pracownicy krzeszyckiej szkoły już myślą o kolejnych projektach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?