Sklep sieci Polo Market powstaje w narożniku pl. 11 Pułku. Kiedy podchodzimy do drzwi budynku, z rusztowań śmieją się do nas trzej robotnicy: Adam Adamczyk, Arkadiusz Szabelski i Krystian Mochalski. - Co zrobicie z nami wywiad? - pytają.
Panowie właśnie montują reklamę z nazwą marketu i osłonę nad drzwiami wejściowymi. Do Krosna przyjechali aż z Konina. - I do Konina wrócimy na święta - tłumaczą. - Zostały jeszcze ostatnie prace wykończeniowe. Jakaś ścianka działowa i takie drobiazgi. Już kończymy. Teraz tylko trzeba wstawić wyposażenie.
O tym, że to koniec robót budowlanych mówi Waldemar Wójtowicz, reprezentujący sieć inspektor nadzoru. To jego 12 sklep, który buduje dla sieci. - Jesteśmy firmą z polskim kapitałem - podkreśla. - W całym kraju mamy ok. 400 placówek. Na przykład w Koninie, gdzie jest nasza siedziba mamy siedem sklepów, a w Lesznie cztery.
Jednak w naszym województwie jest ich niewiele. Dopiero powstają u nas pierwsze sklepy. Jednym z nich będzie ten w Krośnie. Powstał w starej hali sportowej. - Roboty zaczęliśmy 10 września - opowiada W. Wójtowicz. - W zasadzie prace budowlane już skończyliśmy. Teraz kolejne ekipy zamontują wyposażenie, lady, kasy i półki sklepowe. Czeka nas jeszcze odbiór techniczny budynku. Potrwa to z miesiąc. Zakładam, że klienci zrobią tutaj pierwsze zakupy na początku lutego.
Market będzie miał 520 mkw powierzchni handlowej. Jest zwykły sklep samoobsługowy czynny przez cały tydzień od 7.00 do 21.00. Krócej będzie pracować jedynie w niedzielę - od 9.00 do 18.00.
Czy będzie miał klientów? - W Krośnie jest już sporo dużych sklepów. Trochę się dziwię, że powstają nowe. Ja z nich nie korzystam, bo jestem osobą samotną i nie robię dużych zakupów - mówi Zofia Bochenek, która przechodziła obok marketu. - Jednak jak ktoś ma dużą rodzinę, to pewnie lepiej jest robić zakupy w takich sklepach.
Zapewne podobnego zdania są inwestorzy, którzy stawiają w Krośnie kolejne placówki. Tak jest przy ul. Armii Czerwonej, gdzie na terenie dawnej mleczarni powstaje market Biedronka.
Budynek jest typowy, jak wiele tych sklepów w innych miastach. Każdy z nich powstaje w niesamowitym tempie: 12-14 tygodni. Największy ruch panuje teraz na budowie parkingu przed wejściem do obiektu. Zmieści się na nim 85 samochodów. Przewidziano również dwa miejsca na pojazdy niepełnosprawnych kierowców.
- Przed nami jeszcze miesiąc prac - zdradza Arkadiusz Wilczyński, inspektor nadzoru reprezentujący inwestora. - Otwarcie zaplanowaliśmy na piątek 22 stycznia. Czasu zostało niewiele.
Sklep Biedronki to sandałowy obiekt o powierzchni blisko 1,1 tys. mkw, z czego sala sprzedaży mieć będzie 740 mkw. Pracę znajdzie tutaj 17 osób. Sklep będzie czynny siedem dni w tygodniu od 7.00 do 21.00 (w niedzielę od 9.00 do 20.00).
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
