Do zdarzenia doszło w środę około godz. 1.20 w nocy. Kierowca tira nie opanował pojazdu na śliskiej nawierzchni i wypadł z drogi. Tir zarył w pole i roztrzaskał się.
Kierowca o własnych siłach wyszedł kabiny. Wiózł artykuły spożywcze i chemię. Towar rozsypał się. Kierowca mówił, że na drodze było lodowisko. Również we wtorek tir rozbił się na "trójce" pod Zieloną Górą. Przez niemal cały dzień były utrudnienia w ruchu związane z wyciąganiem pojazdu z pobocza.