Koronawirus w Lubuskiem. Pakiet pomocowy dla lubuskich przedsiębiorców. Co proponuje urząd marszałkowski?

- Oprócz działań, które wiążą się z bezpośrednią walką z koronawirusem myślimy też o przyszłości, o tym co w tej chwili przeżywają lubuscy przedsiębiorcy. Po tym jak Komisja Europejska przyjęła szereg regulacji pozwalających na poluzowanie restrykcyjnych procedur i regulaminów, przygotowaliśmy specjalny pakiet antykryzysowy – mówi Marcin Jabłoński, członek zarządu województwa lubuskiego.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Lubuskie szpitale zakupią ponad 30 tys. testów na koronawirusa. Kto będzie mógł z nich skorzystać?

Pakiet został formalnie przyjęty już kilka dni temu, 18 marca. – W tym dokumencie opisujemy różnego rodzaju ułatwienia i korzystne rozwiązania dla przedsiębiorców. Proponujemy firmom m.in. możliwość wprowadzania zmian w realizowanych projektach, zmiany w karencji w spłacie różnego rodzaju rat kapitałowych i odsetkowych. Wydłużamy, nawet o sześć miesięcy, terminy na udokumentowanie realizowanych inwestycji. Zwiększyliśmy także poręczenia, jakie są oferowane przedsiębiorcom, z 60 do 80 proc. zaciąganych przez nich kredytów – wylicza Jabłoński.

Wszystkie te działania mają być zrealizowane przy wpsarciu partnerów samorządu, czyli np. Agencję Rozwoju Regionalnego, Lubuski Fundusz Poręczeń Kredytowych czy też Fundusz Przedsiębiorczości z Żar lub Dobiegniewa.

Urząd marszałkowski podkreśla, że pomimo braków kadrowych związanych z epidemią koronawirusa lubuskie firmy mogą liczyć na pomoc samorządu województwa. – Zrobimy wszystko, aby poprawić płynność finansową przedsiębiorców. Wszystkie procedury związane z wypłacaniem im pieniędzy będą realizowane jak najprędzej, w uproszczonej formie. Chcemy, aby pieniądze trafiały do firm, które potrzebują ich teraz. Aby jak najwięcej środków popłynęło na rynek bezpośrednio do przedsiębiorców – przekonuje Jabłoński.

WAŻNE

Czy urząd marszałkowski planuje otworzyć osobne linie kredytowe, jak miało to miejsce w województwie opolskim? – Taki charakter mają właśnie formy wsparcia oferowane przez naszych partnerów, np. ARR czy Fundusz Poręczeń. Monitorujemy sytuację i staramy się powielać dobre rozwiązania – zapewnia Jabłoński.

Marszałek Elżbieta Polak twierdzi, że jeśli zajdzie taka potrzeba to urząd dokapitalizuje fundusze pożyczkowe. – Na razie przedsiębiorcy pytają jedynie o pożyczki, wysyp wniosków może nastąpić w przyszłości. Minęły dopiero dwa tygodnie tzw. narodowej kwarantanny, przedsiębiorcy mają jeszcze oszczędności, więc dopiero myślą, jak można sięgnąć o pomoc – tłumaczy pani marszałek.

GDZIE JEST KORONAWIRUS W POLSCE?

Czy w związku z epidemią koronawirusa urząd marszałkowski był zmuszony wstrzymać strategiczne inwestycje, takie jak budowa Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Zielonej Górze czy też nowego mostu w Milsku?

Chcę zapewnić, że wszystkie zadania, które zostały rozpoczęte będą realizowane. Oczywiście mogą pojawić się pewne opóźnienia z powodu epidemii

- Żadnych inwestycji nie wstrzymaliśmy – podkreśla Elżbieta Polak. – Chcę zapewnić, że wszystkie zadania, które zostały rozpoczęte będą realizowane. Oczywiście mogą pojawić się pewne opóźnienia z powodu epidemii. Ale w przypadku Centrum Zdrowia Matki i Dziecka planujemy przyśpieszyć prace i wyposażyć szpital szybciej niż planowano. Jeżeli stan epidemii będzie się przedłużał na pewno przydadzą się nowe stanowiska. Dzięki temu byliśmy w lepszej sytuacji w walce z koronawirusem, a matki i dzieci miałyby lepsze warunki leczenia. Dlatego trwają już rozmowy nad przyśpieszeniem tej inwestycji – tłumaczy marszałek Polak.

Wideo: Pielęgniarki apelują: Nie wysyłajcie nas do domu, dopóki nie poznamy wyniku własnego testu!

Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Lubuskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.