28 września na odcinku drogi krajowej nr 29 w Krośnie Odrzańskim, na ulicy Trakt Książęcy do wjazdu na most tymczasowy na Odrze, wprowadzono ruch wahadłowy, w związku z robotami budowlanymi przy podniesieniu i remoncie zabytkowej przeprawy przez rzekę.
Ruch wahadłowy regulowany przez pracowników firmy Strabag, realizującej inwestycję, a także przez sygnalizację świetlną sprawiły, że w mieście powstają potężne korki. Najgorzej było w pierwszych dniach po wprowadzonych zmianach - w godzinach szczytu przejazd przez miasto zajmował przynajmniej godzinę.
Jak ratownicy radzą sobie z utrudnieniami w Krośnie Odrzańskim?
Mieszkańcy Krosna Odrzańskiego zauważają również, że wydłużył się przejazd służb ratunkowych przez miasto. Sygnały dźwiękowe policji, straży pożarnej oraz karetek pogotowia ratunkowego rozbrzmiewają dłużej, ponieważ pojazdy muszą przedostać się przez korki w okolicach mostu.
Dopytujemy w szpitalu spółki Zachodnie Centrum Medyczne w Krośnie Odrzańskim, jak utrudnienia wpływają na pracę ratowników.
- Każde utrudnienia drogowe mają swoje konsekwencje. Praca ratowników jest bardziej wytężona - mówi prezes szpitala ZCM, Jolanta Siwicka. - W sytuacjach trudnych ratownicy potrafią pracować i udzielać świadczenia na wysokim poziomie, mając na uwadze dobro pacjentów.
Remonty w szpitalu w Krośnie Odrzańskim trwają. Przygotowują pomieszczenie pod rezonans
Kierowcy tworzą korytarze życia
Rozmawiamy też z ratownikami z krośnieńskiego pogotowia. Koordynator ratownictwa w ZCM, Przemysław Rasiewicz przyznaje, że utrudnienia utrudniają interwencje, ale obecnie nie w tak dużym stopniu, jak mogłoby się wydawać.
- Od wielu lat różne inwestycje drogowe utrudniają nam prace, ale praca ratownika zawsze wiąże się z dużym stresem - opowiada P. Rasiewicz. - Utrudnienia na drodze, to tylko jeden z elementów, które mogą wpływać na naszą pracę. Ratownicy mają jednak duże doświadczenie, jeśli chodzi o pracę w trudnych warunkach.
Koordynator ratownictwa dodaje, że dojazdy do pacjentów w okolicach Krosna Odrzańskiego są utrudnione, ale nie odnotowano przypadku, w którym dojazd opóźniony przez korki zagrażałby zdrowiu lub życiu pacjenta.
- Ponadto kierowcy w Krośnie Odrzańskim sprawnie tworzą korytarze życia w miejscach, w których jest to możliwe, za co wielkie podziękowania - podkreśla P. Rasiewicz. - Dzięki zachowaniu kierujących w mieście mamy właściwie bezproblemowy przejazd z i do szpitala.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
- Minęły prawie dwa lata, odkąd pijany lekarz został przyłapany na dyżurze w szpitalu w Krośnie Odrzańskim. Nadal nie został zawieszony
- 75-latka z Bytnicy narzeka na opiekę w szpitalu w Krośnie Odrzańskim. Co się stało?
- Interwencja śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Krośnie Odrzańskim. Podobna akcja ratunkowa w Gubinie. Co się stało?
- Do szpitala w Krośnie Odrzańskim trafiła kolejna dostawa sprzętu ze Szwajcarii! Zakon Joannitów znów obdarował placówkę medyczną
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?