MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koparki zmieniają glinianki w Kożuchowie!

Filip Pobihuszka
Koparki zmieniają glinianki w Kożuchowie!O kożuchowskim budżecie obywatelskim informowaliśmy na łamach „GL” niejednokrotnie. Wówczas bardzo często docierały do nas sygnały, że glinianki mogą wygrać głosowanie w cuglach.
Koparki zmieniają glinianki w Kożuchowie!O kożuchowskim budżecie obywatelskim informowaliśmy na łamach „GL” niejednokrotnie. Wówczas bardzo często docierały do nas sygnały, że glinianki mogą wygrać głosowanie w cuglach. arch. I. Drzewieckiego / F.Pobihuszka
Czy już za niecały miesiąc kożuchowianie będą mogli pluskać się w odmienionych gliniankach? Wiele na to wskazuje! Prace modernizacyjne na akwenie już trwają.

Na kożuchowskich gliniankach praca wre. Pojawienie się ciężkiego sprzętu to znak, że zaczyna urzeczywistniać się wizja, która wygrała ostatnie rozdanie pieniędzy w ramach budżetu obywatelskiego. Przypomnijmy, że całą pulę wynoszącą 70 tys. zł zgarnął projekt zakładający ucywilizowanie najpopularniejszego i w zasadzie... jedynego w gminie kąpieliska.

Inicjatorem akcji był radny Ireneusz Drzewiecki, który na czas głosowania prowadził szeroko zakrojoną kampanię w sprawie glinianek. Opłaciło się. Ostatecznie jego pomysł zgarnął ponad 68 proc. wszystkich głosów. Dziś, gdy prace już ruszyły, zapytałem, czy wszystko idzie tak, jak pierwotnie. - Generalnie prace idą w tym kierunku, który był zakładany. Gdyby był mały „ogonek” przekroczony, rzędu np. tysiąca złotych, to myślę, że nie byłoby problemu - wyjaśnia. - To, co ewentualnie może się zmienić to planowany kontener socjalny dla ratownika czy na sprzęt. Możemy pójść w stronę rezygnacji z niego, a wykorzystamy z kolei istniejący przy gliniankach, murowany budynek. Korzystają z niego wędkarze i morsy. Dach został wyremontowany jakieś trzy tygodnie temu, pozostaje kwestia ogarnięcia go wewnątrz i na zewnątrz - wyjaśnia. - Skoro już naobiecywałem, to muszę pilnować, by z tych pieniędzy udało się wydusić tyle, ile się da - śmieje się radny. - Chciałbym, żeby jak najmniej z tej kasy poszło w papiery, a jak najwięcej w teren - dodaje I. Drzewiecki

Od jakiegoś czasu z glinianek powoli spuszczana jest woda, co ma ułatwić uprzątnięcie dna w miejscu, które będzie wyznaczone do kąpieli. Pojawił się pomysł, by do oczyszczania akwenu wykorzystać brony. - Tak czyszczono fragment jeziora w Tarnowie Jeziernym i na pewno jest to tańsze rozwiązanie niż wynajęcie firmy i nurków - argumentuje radny.

Kiedy kożuchowianie będą mogli się pluskać w „nowych” gliniankach? Teoretycznie już od 1 lipca. Istnieje spora szansa, że ten termin zostanie dotrzymany. Na ostatniej sesji radni przyjęli nawet regulamin „miejsca wykorzystywanego do kąpieli”, w którym jest mowa właśnie o 1 lipca. - Myślę, że to realny termin. Firma, która tam teraz pracuje, już po jednym dniu dużo zrobiła - kwituje radny Drzewiecki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska