Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komu awans, komu spadek z drugiej ligi? Lubuszanie zaczynają play offy

Robert Gorbat 95 722 69 37 [email protected]
Fragment pierwszego meczu Olimpia - AZS UZ, wygranego w Sulęcinie przez gości 3:2. Atak zielonogórzanina Przemysława Kępskiego zatrzymują blokiem Arkadiusz Romańczuk (z lewej) i Damian Misterski.
Fragment pierwszego meczu Olimpia - AZS UZ, wygranego w Sulęcinie przez gości 3:2. Atak zielonogórzanina Przemysława Kępskiego zatrzymują blokiem Arkadiusz Romańczuk (z lewej) i Damian Misterski. Bogusław Sacharczuk
- Mamy swoje ambicje. I nie ukrywamy, że chcemy awansować do pierwszej ligi - mówi bez ogródek Marek Mierzwiński, trener siatkarek Zawiszy Sulechów. Drugoligowcy rozpoczną w najbliższy weekend pucharową fazę zmagań.

Zasady rywalizacji są jednakowe dla kobiet i mężczyzn. Cztery czołowe drużyny zmierzą się w play offach (w każdej rundzie do trzech zwycięstw) o awans na zaplecze ekstraklasy. Cztery najsłabsze (wyłączając sportowe szkoły ze Świnoujścia i Polic) w identyczny sposób będą rywalizowały w play outach o uniknięcie degradacji. Pierwsza seria spotkań zostanie rozegrana 10, 11, 24, 25 i 28 bm. Druga - 31 marca oraz 1, 21, 22 i 25 kwietnia. Gospodarzami dwóch pierwszych i ewentualnie piątego pojedynku będą ekipy, wyżej plasujące się w tabeli. Do finałowego turnieju mistrzów zakwalifikują się zwycięzcy czterech grup. Z ,,drugim frontem'' definitywnie pożegnają się zespoły, które zajmą dziewiąte lokaty. Te z ósmych czekają jeszcze baraże z trzecimi drużynami rozgrywek o wejście do drugich lig.

Z pięciu lubuskich ekip najwyżej mierzą siatkarki Zawiszy Sulechów. W zasadniczym sezonie przegrały tylko dwa spotkania i do play offów przystąpią z drugiej pozycji. Ich pierwszym rywalem będzie Piast Szczecin, z którym wcześniej wygrały oraz przegrały po 3:1. Jeśli zawiszanki pokonają tę przeszkodę, to w finale zmierzą się z Jokerem Mekro Świecie lub AWFiS Gedanią Gdańsk. - Tak wysokiej lokaty nie zajmowaliśmy od lat - mówi z satysfakcją trener sulechowianek Marek Mierzwiński. - Bardzo brakuje nam przyjmującej Kamili Witkowskiej, która doznała poważnej na samym początku rozgrywek. Liczę jednak na ułańską, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, fantazję pozostałych zawodniczek. Nie ukrywam, że chcemy awansować do pierwszej ligi.

Podobna szansa otwiera się przed męską ekipą Sobieskiego Areny. Na drodze żaganian staje jednak niekwestionowany lider drugiej ligi i główny kandydat do awansu, Krispol Września. Nasza drużyna chciała uniknąć tego przeciwnika, lecz w zajęciu drugiej lub trzeciej lokaty przeszkodziły jej kontuzje Piotra Sajdaka, rozgrywającego Sławomira Janusza i ostatnio Adriana Milczarka. - W zasadniczym sezonie przegraliśmy z wrześnianami 2:3 i 0:3. Teraz też nie będziemy faworytami - przyznaje dyrektor Sobieskiego Areny Kazimierz Poprawski. - Jeśli odpadniemy w pierwszej rundzie, to nikt w klubie nie będzie robił tragedii. Bo, prawdę mówiąc, nie stać nas obecnie na pierwszą ligę. Mimo to powalczymy z Krispolem ze wszystkich sił.

Inne zmartwienia mają trzej pozostali nasi drugoligowcy. Marzeniem międzyrzeczan, zielonogórzan i sulęcinian jest wyłącznie uratowanie się przed spadkiem do trzecioligowej otchłani. Orzeł zagra w pierwszej rundzie z Bzurą Ozorków, natomiast AZS UZ i Olimpia stoczą bratobójczą rywalizację. - Mamy problem, bo z powodu ospy do końca sezonu wypadł nam ze składu podstawowy przyjmujący Michał Jakubczak - informuje grający trener ,,Orłów'' Jerzy Boguta. - W zasadniczym sezonie wygraliśmy i przegraliśmy z Bzurą po 3:1. To niewygodny rywal, bo na pozycji atakującego ma groźnego, doświadczonego Marcina Sadeckiego.

Szkoleniowcy AZS UZ Tomasz Paluch i Olimpii Łukasz Chajec mówią jednym głosem: - Choć zielonogórzanie triumfowali w pierwszych meczach 3:2 i 3:1, to szanse obydwu zespołów są równe. Zawodnicy znają się tak dobrze, że atut własnej hali przestaje mieć znaczenie. Wygra ta ekipa, która lepiej poradzi sobie z psychiczną presją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska