Przed lokalem wyborczym w okręgu nr 1 w Gimnazjum nr 3 w Głogowie spotkaliśmy Arkadiusza Kolińskiego. - Uważam, że udział w głosowaniu to mój obowiązek - powiedział. - Jeszcze nie opuściłem żadnych wyborów.
Oddać swój głos przyszli także głogowianie Iwona i Jacek Olejnikowie z synkiem Juliuszem.
- Traktujemy udział w wyborach nie tylko jako nasz obowiązek, głosujemy, bo chcemy mieć wpływ na końcowy wynik - powiedzieli.
- Nie wierzę, że mój głos będzie miał wpływ na wynik, a szkoda, ale poszedłem na wybory, bo to taka nasza rodzinna tradycja - powiedział pan Edward przed lokalem wyborczym przy ul. Jedności Robotniczej.
Nad wyborami w Głogowie i powiecie czuwały terytorialne komisje wyborcze - miejska i powiatowa, ich siedziba był w sali balkonowej ratusza. Przed ratuszem czekał bus do dyspozycji osób niepełnosprawnych, ale do godz. 14.00 nikt nie skorzystał z jego usług.
Poszczególne komitety wyborcze oczekują z niecierpliwością na wyniki wyborów w sztabach, urządzonych na tę szczególną noc w różnych lokalach w mieście: w Gospodzie Głogowskiej, w karczmie grillowej "Romantika" przy ul. Budowlanych, w restauracji ratuszowej " Pod Głogiem" i w siedzibach partii. Tu ożywienie nastąpi po godz. 22.00.
A jak wyglądała frekwencja do godz. 10.00 w miejscowościach i gminach powiatu głogowskiego. Głogów - 4,11 proc. uprawnionych do głosowania, gmina Głogów - 4,87 proc., Jerzmanowa - 6,39 proc., Kotla - 4,59 proc., Pęcław - 6,21 proc. i Żukowice -7,46 proc. W powiecie polkowickim: gmina Gaworzyce - 5,64 proc., Grębocice - 6,04, Przemków 5 proc., Radwanice 4,0 proc i Polkowice 4,56 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
