Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polscy i syryjscy mężczyźni mają coś ze sobą wspólnego?

Redakcja
Bogna Czałczyńska jest prezeską Fundacji Czas Dialogu. Działa na rzecz praw kobiet i przeciwdziałania przemocy wobec nich
Bogna Czałczyńska jest prezeską Fundacji Czas Dialogu. Działa na rzecz praw kobiet i przeciwdziałania przemocy wobec nich Archiwum prywatne
- Polscy i syryjscy mężczyźni mają jeden, spory obszar wspólny pod hasłem: „Nasze baby bijemy sami”. Nie będzie tego robił jakiś obcy - uważa Bogna Czałczyńska, która była w obozach uchodźców.

- Polscy mężczyźni są oburzeni, że Syryjczyk zamordował Polkę, z którą się spotykał. Dlaczego obcokrajowiec z maczetą jest dla nich gorszy niż Polak, który spalił żonę i czworo dzieci? Dlaczego nie wstrząsają nimi statystyki, że w Polsce rocznie umiera 150 kobiet w wyniku „nieporozumień domowych”, a 800 tysięcy doświadcza przemocy?
- Chodzi o prawo własności. Gdyby w Polsce z rąk osoby, która reprezentuje kulturę pozaeuropejską, zginęła Polka, też by huczało. Tymczasem statystycznie w Polsce co dwa, trzy dni umiera kobieta z rąk partnera, męża, członka rodziny - i nikt nie huczy. Cisza. Nikt nie napisze, że kolejny biały, można zakładać katolik, zamordował żonę. Kiedyś tłumaczono, że mężczyźni biją i taki jest los kobiet. Dziś - że to przydarza się, bo patologia, nieporozumienia, zaburzenia. Szukamy racjonalnych wytłumaczeń. Tak te dramaty sobie oswoiliśmy. Tak naprawdę mało kto im się dziwi. Do ogólnopolskiej świadomości przedzierają się tylko najbardziej drastyczne przypadki przemocy domowej: spalenie, uduszenie, mord na oczach dzieci. Reszta to statystyki policyjne, które nie zmuszają polskich mężczyzn do myślenia.

Całą rozmowę przeczytasz w sobotnio-niedzielnym, 30-31 lipca, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" oraz w serwisie plus.gazetalubuska.pl

Zobacz też: D.Trump o imigrantach z Syrii: Mówimy o koniu trojańskim (RUPTLY/x-news)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska