Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilkaset osób wyruszyło na 41. Pielgrzymkę z Zielonej Góry na Jasną Górę

Eliza Gniewek-Juszczak
Eliza Gniewek-Juszczak
Wideo
od 16 lat
Rankiem 2 sierpnia po mszy w konkatedrze wyruszyła 41. Piesza Pielgrzymka z Zielonej Góry na Jasną Górę. Pielgrzymi przyznają, że najważniejsze jest przygotowanie duchowe i wygodne, rozchodzone buty.

41. Pielgrzymka na Jasną Górę. "Trwajmy w kościele"

Hasło tegorocznej pielgrzymki brzmi „Trwajmy w kościele”. – Ks. biskup Adrian Put w czasie mszy świętej rozpoczynającej pielgrzymkę mówił o zmieniającej się twarzy Abrahama. My wychodząc dzisiaj na pielgrzymkowy szlak, próbujemy sobie uświadomić, że to taką twarz, jaką pokażemy ludziom, taki Kościół oni będą widzieli – podkreśla ks. Krzysztof Kocz, przewodnik pieszej pielgrzymki na Jasną Górę. – Chcemy sobie uświadomić, jakie wielkie zadanie na nas dzisiaj Kościół złożył, że każdy z nas jest po części opisem Kościoła, tego, jaki on jest. Myślę, że jeśli my to zrozumiemy, a próbujemy uczyć się tego w czasie pielgrzymki, spotkania z tymi, którzy nas zaproszą i tymi, do których zmierzamy będą spotkaniami ubogacającymi i nas, i tych, z którymi będziemy rozmawiać.

Ks. Adrian Put, biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej wyjaśnia, że pielgrzymka, najprościej ujmując, to duchowa droga, którą podejmujemy albo do świętych miejsc, różnych sanktuariów albo po to, aby spotkać się w różnych ważnych miejscach z różnymi ludźmi.

Rankiem 2 sierpnia z Zielonej Góry wyruszyła na Jasną Górę 41. Piesza Pielgrzymka.

Kilkaset osób wyruszyło na 41. Pielgrzymkę z Zielonej Góry n...

41. Pielgrzymka na Jasną Górę. Ważna forma duchowa

Pielgrzym Dariusz Stemplewski podkreśla, że do pielgrzymki trzeba się przede wszystkim przygotować duchowo.

– Trzeba zdać sobie sprawę, że idę w jakiejś konkretnej intencji. Tak było ze mną, kiedy pierwszy raz pielgrzymowałem. Szedłem wtedy w intencji trzeźwości. Wcześniej w tej intencji szła moja żona. Otrzymaliśmy dla naszej rodziny konkretną łaskę – przyznaje pan Dariusz, który pielgrzymuje 11 raz, a z rodziną w komplecie z żoną i dwoma córeczkami piąty. – Jeśli chodzi o to, żeby szło się jak najbardziej komfortowo, to najważniejsze są wygodne, rozchodzone buty, to podstawa i minimum 70 procent udanej pielgrzymki i tzw. sukcesu, żeby dojść na Jasną Górę w miarę bez otarć.

41. Pielgrzymka na Jasną Górę. Opieka medyczna

Co najbardziej dokucza pielgrzymom, wyjaśnia Barbara Motykiewicz, z grupy medycznej. – Pomijając zmęczenie, które jest przede wszystkim rzucające się w oczy, to niestety pęcherze, które trzeba przebijać, opatrzyć, to są bolesne stany, które już po pierwszym dniu będą. Często zdarza się tzw. asfaltówka, to stan podrażnionej skóry po słonecznym dniu, kiedy asfalt odbija swoim ciepłem i nas po prostu poparzą, to też jest niebezpieczne, ale trochę odpowiednich medykamentów i dajemy radę – podkreśla pani Barbara. – Będziemy miały ręce pełne roboty. Ale oby nie i tego wszystkim pielgrzymom życzę.
W stanach wymagających pomocy, osoby medyczne będą jej udzielać. Będzie można też skorzystać z przebycia drogi autokarem.

– Walczymy ze swoim bólem i słabościami, bo idziemy po coś – zaznacza B. Motykiewicz.

41. Pielgrzymka na Jasną Górę. Pielgrzymowanie z dzieckiem

Barbara Kopacz wyruszyła na pielgrzymkę szósty lub siódmy raz. Dla jej synka Karola to już trzecia pielgrzymka. Chłopiec ma pięć lat.

– Jest bardzo przyjemnie iść z dzieckiem, dlatego, że dla dzieci jest to czas przyzwyczajenia, że codzienna eucharystia jest czymś fajnym. Karol w zeszłym roku w każdym kościele szukał obrazu Jezu ufam Tobie. I w każdym był – wspomina pani Barbara. – To są dla dzieci wakacje w stylu „Dzieci z Bullerbyn”. W naszej grupie jest dużo dzieci, które razem się bawią i opiekują się sobą. Bardzo polecam rodzicom pielgrzymkę z pociechami, bo to jest coś fantastycznego. Jedziemy też przyczepkami rowerowymi. A na postojach jest czas, żeby dzieci mogły się wybiegać i spędzić ze sobą czas.

W 41. Pielgrzymce na Jasną Górę z Zielonej Góry bierze udział 268 osób, do tego jest obsługa, która pomaga w przygotowaniu trasy i prowadzi kuchnię.

Czytaj też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska