MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy dostaniesz adwokata z urzędu?

MICHAŁ IWANOWSKI (68) 324 88 12 [email protected]
Jeśli nie masz pieniędzy, możesz być zwolniony z kosztów sądowych i dostać za darmo adwokata. A projekt nowej ustawy o dostępie do pomocy prawnej przewiduje, że bezpłatną informację o zawiłościach prawnych uzyskasz w każdym sądzie okręgowym.

W Sejmie powstał właśnie projekt ustawy o dostępie do pomocy prawnej. Zakłada powszechny dostęp obywateli do informacji o prawnych zagadnieniach życia codziennego: sprawach mieszkaniowych, prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, ubezpieczenia zdrowotnego, korzystania z usług komunalnych itp.
Nie wiadomo jeszcze kiedy ustawa ta zacznie obowiązywać. Jeśli jeszcze w tej kadencji trafi pod głosowanie, to i tak musi przyjąć ją Senat, podpisać prezydent. Wszystko wskazuje na to, że sfinalizuje ją dopiero nowy parlament i nowy prezydent. Czyli jeszcze przez jakiś czas będzie można korzystać z bezpłatnej pomocy na obowiązujących dziś warunkach.

Kiedy dostaniesz adwokata z urzędu?

Adwokata z urzędu (za darmo) może dostać osoba słabo zarabiająca, choć obecnie obowiązujące przepisy nie precyzują żadnych kwot dopuszczalnych zarobków. Mówią jedynie, że adwokata (w sprawie karnej) z urzędu można dostać wtedy, gdy wnioskodawca wykaże, że nie jest w stanie ponieść kosztów obrony bez uszczerbku dla niezbędnego utrzymania siebie i rodziny. By dostać adwokata, trzeba złożyć wniosek do prezesa sądu. To on sprawdzi czy spełniasz warunki.
W sprawach karnych adwokata lub obrońcę z urzędu może dostać bez żadnego wniosku - nieletni, głuchy, niemy, niewidomy, niepoczytalny, oskarżony o zbrodnię (przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności powyżej 3 lat).
W sądach cywilnych warunkiem przyznania pełnomocnika z urzędu jest uprzednie zwolnienie z kosztów sądowych osoby wnoszącej sprawę. Sąd ponadto musi stwierdzić, że udział pełnomocnika jest w procesie konieczny (np. gdy przed sądem staje osoba nieporadna, mająca trudności z podejmowaniem decyzji, lub gdy sprawa jest wyjątkowo skomplikowana).

Jak uzyskać zwolnienie z kosztów sądowych?

Warunkiem zwolnienia z kosztów sądowych w sprawach cywilnych jest złożenie wniosku z uzasadnieniem oraz załączenie oświadczenia. Trzeba dowieść, że nie jest się w stanie ponieść wydatków procesowych ze względu na swoją sytuację finansową. Wniosek powinien być skierowany do sądu i warto załączyć do niego dokumenty: zaświadczenie o zarobkach, o stanie rodzinnym i majątkowym, zaświadczenie z urzędu pracy lub ośrodka pomocy społecznej, formularz podatkowy itp.
Sąd może zwolnić z kosztów sądowych częściowo lub całkowicie. Od decyzji sądu w sprawie kosztów, można złożyć zażalenie do sądu II instancji (ale za pośrednictwem sądu I instancji). Jeśli więc sprawa toczy się w sądzie okręgowym, to zażalenie składa się do sądu apelacyjnego za pośrednictwem okręgowego.

Czy będzie łatwiej o bezpłatną pomoc?

Projekt ustawy zakłada, że bezpłatną pomocą prawną zajmowałyby się Biura Pomocy Prawnej przy każdym sądzie okręgowym (na terenie woj. lubuskiego - w Zielonej Górze i Gorzowie Wlkp.), finansowane przez ministerstwo sprawiedliwości. Pracowaliby w nich na etatach fachowi prawnicy, którzy udzielaliby porad, informowali o przepisach (tzw. podstawowa pomoc prawna). Prócz tego adwokaci i radcowie prawni reprezentowaliby obywateli w urzędach i sądach w sprawach dotyczących ich praw i obowiązków (tzw. kwalifikowana pomoc prawna).
Ale jest jeden warunek: taką pomoc prawną mogłyby dostać tylko osoby, których dochód nie przekracza kryteriów określonych w art. 8 ustawy o pomocy społecznej, czyli 461 zł w przypadku osoby samotnej lub 316 zł w przypadku dochodu na osobę w rodzinie. Inne osoby mogłyby natomiast starać się o pomoc prawną ze względu na szczególne okoliczności uniemożliwiające poniesienie kosztów pomocy prawnej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska