MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kasa na pewno się liczy

Artur Matyszczyk
Gorzów sportowo dystansuje Zieloną Górę. Dlaczego? Pojawił się kolejny głos w dyskusji. - Bo miasto z północy wydaje dużo więcej na kluby - uważa poseł Bogusław Wontor.

Co do jednego nie ma żadnych wątpliwości - biorąc pod uwagę wyczyn, współstolica z północy bije partnera z południa na łeb, na szyje. Winny Gród poza żużlem praktycznie nie istnieje na sportowej mapie Polski. Raz po raz w Zielonej Górze odzywają się głosy zatroskanych kibiców, specjalistów, trenerów i działaczy. Jak dotąd nikt nie znalazł odpowiedzi na pytanie: dlaczego? Tym razem głos w sprawie zabrał poseł SLD Bogusław Wontor. Jego zdaniem przyczyna jest prosta.

Tak być nie może
- Władze Grodu Bachusa za mało wydają na kluby sportowe - grzmi lewicowy polityk. - W Gorzowie dostają dziewięć milionów, a tu niecałe dwa. Tak nie może być. Bo pieniądze wpływają na wyniki sportowe. We współzawodnictwie osiągnięcia zielonogórzan były w ubiegłym roku gorsze o jedną trzecią, licząc punktowo. To tragedia. Biję na alarm!

Wontor przyczyn takiego stanu szuka też gdzie indziej. Jego zdaniem fatalnie działa rada sportu przy prezydencie Januszu Kubickim. - Nie znam innej rady, która działałaby tak słabo - parlamentarzysta szokuje dosadnością. - O dziwo, każdy członek z osobna, to znakomity specjalista. Ale razem... W Zielonej Górze nie ma strategii, konkretnego planu działania czy systemu podziału środków. U nas to działa na zasadzie rozdawania cukierków.

Zarzuty posła wobec władz miasta są mocne. Kubicki jednak, który jest politycznym kolegą klubowym posła, w ogóle się z nimi nie zgadza. - Poseł Wontor się myli - wali z grubej rury Kubicki, który ostatnio z Wontorem popadł w konflikt o Lechię. - Nie jestem absolutnie przeciwnikiem miejskiego sportu. Wręcz przeciwnie, to za mojej kadencji wydatki na kluby wzrosły o ponad sto procent.

Kto ma rację?

Kubicki odnosi się także do ataków na wspomagającą go radę sportu. - Przykro mi, gdy ktoś takie rzeczy mówi. A przecież uchwały dotyczące przyznawania nagród sportowcom, wspierania sportu kwalifikowanego, wreszcie nieodpłatnego korzystania przez kluby z miejskich obiektów są autorstwem rady - broni współpracowników Kubicki.

Jak widać więc opinie Kubickiego i Wontora różnią się diametralnie. Kto ma rację? Każdy po trosze. O komentarz poprosiliśmy też Stanisława Woźniaka, naczelnika wydziału sportu w gorzowskim magistracie. - Na pewno na jakość sportu w naszym mieście mają wpływ pieniądze, które przekazujemy. Rozdzielamy je z głową - zauważa Woźniak.

Spytany o to, jakie błędy dostrzega w Zielonej Górze, skromnie wymigał się od konkretnej odpowiedzi. Przyciśnięty do muru, wyznał: - W Gorzowie na pewno panuje lepsza atmosfera między klubami. Nie kłócą się. A my szybko i szczerze podchodzimy do tematu, choćby przekazywania funduszy. Każdy wie na co i na ile zasłużył.

Woźniak dodał jednak też, że na korzyść stolicy z północy wpływa kilka innych czynników. M.in. uczelnia z wydziałem wychowania fizycznego. - Poza tym jest atmosfera, są wyniki - podsumowuje naczelnik.

TYLE WYDALI NA SPORTPorównaliśmy wydatki na kluby sportowe w Gorzowie Wlkp. i Zielonej Górze w ubiegłym roku. Oto, co nam wyszło:

GORZÓW WLKP:
1,5 mln zł - żużel
1,3 mln zł - AZS AWF (w tym 1 mln dla piłkarzy ręcznych)
1 mln zł - koszykówka
1 mln zł - piłka nożna
550 tys. zł - siatkówka
240 tys. zł - tenis stołowy

ZIELONA GÓRA:
1,5 mln zł - żużel (w tym 148 tys. na szkolenie dzieci i młodzieży , 5 tys. na finał krajowych eliminacji do Grand Prix)
843 tys. zł - pływanie (w tym m.in. utrzymanie basenu i hali przy ul. Wyspiańskiego)
547 tys. zł - koszykówka (w tym 147 tys. m.in. na szkolenie dzieci i młodzieży)
259 tys. zł - piłka nożna
230 tys. zł - AZS (w tym 180 tys. na szkolenie dzieci i młodzieży w piłce ręcznej, 50 tys. na ligową siatkówkę i piłkę ręczną)
100 tys. zł - tenis stołowy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska