Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro kolejne mecze naszych w ekstraklasie oraz w pierwszej i drugiej lidze (wideo)

(pat)
Przed naszymi drużynami bardzo trudne pojedynki
Przed naszymi drużynami bardzo trudne pojedynki fot. Kazimierz Ligocki
Szczypiorniści nie zwalniają tempa. W sobotę kolejna dawka emocji związana z udziałem naszych drużyn na centralnym szczeblu. Co pokażą Chrobry, dwie ekipy akademickie oraz drugoligowcy?

W ekstraklasie bardzo ważny mecz zaliczą głogowianie. Jak na razie Chrobry zawodzi na całej linii. W siedmiu meczach gospodarze sobotniego pojedynku zdobyli zaledwie dwa punkty. W efekcie w środę z trenerska posadą pożegnał się Jarosław Cieślikowski, twórca sukcesu sprzed trzech lat, czyli wicemistrzostwa Polski. Jego następcą został Jacek Okpisz. Czy zmiana wyjdzie drużynie na dobre?

Debiut nowego szkoleniowca przypadł na mecz z Azotami Puławy. W poprzednim sezonie goście bronili się przed spadkiem, w tym spisują się nad wyraz udanie. Siedem zdobytych "oczek" daje im spokojne miejsce w środkowej części tabeli. Dla głogowian to ostatni dzwonek, aby wydostać się z marazmu. Jeśli nie pokonają rywali ich, i tak trudna, sytuacja będzie nie do pozazdroszczenia. Początek spotkania w sobotę o godz. 19.00.

Na zapleczu ekstraklasy Lubuskie ma dwóch przedstawicieli. Nasze akademickie zespoły walczą w tym roku o dwa różne cele: ten z Gorzowa o powrót w szeregi najlepszych, ten z Zielonej Góry o bezpieczne utrzymanie. Co ciekawe, oba konsekwentnie realizują założony plan. AZS AWF Gorzów jest liderem i w tej rundzie jeszcze nie przegrał, a AZS UZ Zielona Góra zdobył już sześć punktów i zajmuje bezpieczną, szóstą pozycję.
W sobotę gorzowianie przetestują Grunwald Allegro Poznań. Póki co, drużyna z Wielkopolski rozczarowuje. Ten do niedawna silny ośrodek przeżywa wyraźny kryzys. Dotychczas poznaniacy wygrali tylko raz, z akademikami w Warszawie. Tydzień temu ulegli natomiast u siebie jedną bramką Vetreksowi Sokołowi Kościerzyna.

Trener naszych akademików nie dopuszcza do siebie myśli o porażce. - Już jedno potknięcie w tym sezonie zaliczyliśmy, więc tym bardziej nie możemy zaliczyć wpadki jako gospodarz - mówi Michał Kaniowski. W spotkaniu zabraknie jedynie jego kontuzjowanego syna Pawła, więc faworytem jest AZS AWF. Początek meczu o godz. 18.00.

Z kolei zielonogórzanie zmierzą się z wiceliderem Jurandem Ciechanów. To najgroźniejszy przeciwnik gorzowian w wyścigu o awans do ekstraklasy. Dlatego na radosne wieści z Grodu Bachusa czekają również kibice z miasta nad Wartą. Czy akademicy są w stanie przynajmniej zremisować z kandydatem do elity? Tydzień temu podopieczni Marka Książkiewicza odnieśli pierwszy triumf na wyjeździe. Zwycięstwo w Warszawie podniosło morale zawodników beniaminka, więc z pewnością postarają się o sprawienie kolejnej, miłej niespodzianki. Początek meczu w sobotę o godz. 19.00.

Dwa wyjazdowe spotkania czekają za to naszych drugoligowców. Wolsztyniak zmierzy się z jedną z najsłabszych ekip, Tęczą Kościan. Zdecydowanym faworytem jest drużyna z Wolsztyna, zatem liczymy, że goście nie dadzą plamy. Panie ze Sparty Gubin radzą sobie coraz lepiej. W czwartek gubinianki ograły Victorię Świebodzice i już ostrzą sobie zęby na kolejnego przeciwnika. Tym razem nasze będą walczyły o zwycięstwo w Bierzwnicy z Regą i oby nie wróciły stamtąd na tarczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska