MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Junior Falubazu Grzegorz Zengota kontuzjowany

(lada)
Za pasem finał mistrzostw Polski juniorów i mecz w Częstochowie, a Grzegorz Zengota ma problem...
Za pasem finał mistrzostw Polski juniorów i mecz w Częstochowie, a Grzegorz Zengota ma problem... fot. Tomasz Gawałkiewicz
Prześwietlenie w szwedzkim szpitalu nie potwierdziło diagnozy o pękniętej kostce w nadgarstku naszego młodzieżowca. "Zengi" ma założone cztery szwy na lewej dłoni i wraca na konsultacje do Zielonej Góry.

"Zengi" nie ma szczęścia do szwedzkiej ekstraklasy, w której broni barw Dackarny Malilla. Już w pierwszym biegu wtorkowego meczu z Vargarną Norrkoeping młodzieżowiec Falubazu uczestniczył w groźnie wyglądającym karambolu. Upadli Daniel King, Andreas Jonsson i Zengota. Cała trójka nie zdołała złamać motocykli na wejściu w pierwszy łuk i uderzyła w dmuchaną bandę. Wszyscy trafili do szpitala.

- Jest pęknięcie kostki w nadgarstku lewej ręki - relacjonował wieczorem mocno zdenerwowany trener Piotr Żyto, który kontaktował się z naszym zawodnikiem tuż po pierwszej diagnozie.

"Adrenalina" jest cały. Prześwietlenie nie wykazało złamań, ale Szwed uskarża się na ból w dolnej części pleców. Według pierwszych informacji najbardziej ucierpiał King, który ma połamane żebra.

W środę trener Żyto powiedział na antenie "Radia Zachód", że prześwietlenie w szwedzkim szpitalu nie potwierdziło pęknięcia kostki. Zawodnik ma cztery szwy na rozciętej dłoni. Szkoleniowiec zaznaczył jednak, że diagnoza musi zostać potwierdzona w Zielonej Górze, co nastąpi po powrocie (w czwartek) Grzegorza do Polski. Raczej nie ma szans, by "Zengi" wystartował w niedzielnym spotkaniu przeciwko Włókniarzowi w Częstochowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska