To miejsce zna spora część gorzowian i dziś jest ono trochę zapomniane, ale grupa społeczników z Twojego Miasta Gorzów chce o nim przypomnieć większemu gronu mieszkańców. Mowa o Jeziorze Błotnym, które jest tuż za Szkołą Podstawową nr 21 na osiedlu Piaski (nie mylić z Ruskim Stawkiem, czyli zbiornikiem między Urzędem Stanu Cywilnego a działkami).
To jezioro, a nie staw
Dlaczego właściwie piszemy Jezioro Błotne, a nie „błotny stawek”’, jak często się słyszy o tym akwenie?
- Bo to jest naturalne jezioro, choć potocznie mówi się o nim staw Błotny. Dziś może wygląda jak staw, ale kiedyś było około cztery razy większe – mówi nam Maciej Ziółkowski, jeden ze społeczników z osiedla Piaski, a zawodowo radiowiec. – Kiedyś rozciągało się w kierunku dzisiejszej ul. Błotnej. Sam widziałem na zdjęciach, że od jej strony była niewielka polna ścieżka. Jezioro w sporej części zostało jednak zasypane. Także przy budowie osiedla – mówi Ziółkowski.
W dokumentach Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska można także przeczytać, że jezioro jest mniejsze, bo woda została wypompowana przez działkowców.
O tym, że akwen między SP21 a ul. Błotną to jezioro, mówi także jego niemiecka nazwa. Przed wojną było to Heinersdorfersee, czyli Jezioro Chwalęcickie.
Najpierw sprzątanie...
Nad „jeziorkiem” nie ma już plaży, a tym bardziej pomostów, z których Niemcy skakali do wody. Jest za to trochę śmieci. W środę i w czwartek (21-22 czerwca) społecznicy z Piasków zabiorą się więc posprzątanie okolicy. W pierwszy dzień część prac zamierzają wykonać sami, ale w czwartkowe przedpołudnie zapraszają do tego mieszkańców. Zbiórka chętnych do sprzątania okolicy o 11.00 przy placu zabaw nad jeziorem.
... w niedzielę impreza
Dwudniowe sprzątanie okolicy będzie przygotowaniem do tego, co ma się wydarzyć w niedzielę. 25 czerwca o godz. 13.00 rozpocznie się tu „Heinersdorfersee. Historia stawu Błotnego”. To impreza plenerowa – nad jeziorem - na której pomysł mieszkańcy wpadli kilkanaście miesięcy temu i nawet zgłosili ją do budżetu obywatelskiego.
- Wokół jeziora chcemy zrobić wystawę starych zdjęć. Będą fotografie z czasów niemieckich, a także te, które mamy od mieszkańców. Oprócz tego o jeziorze będą opowiadać regionaliści. Historię tego miejsca przedstawi Wawrzyniec Zieliński. Z kolei Marek Pogorzelec opowie o roślinności, która jest dookoła jeziora. Będą też wspomnienia Mariana Sokołowskiego, który mieszka w pobliżu i opowie o tym, jak zmieniało się to miejsce – mówi M. Ziółkowski.
Impreza ma potrwać kilka godzin, nie ma godzinowego harmonogramu. – Chcemy, by spotkanie było w piknikowej atmosferze, a jego atrakcje, jak opowieści, muzyka czy także spektakl Zespołu Świetlicowego „Gniazdo”, pojawiały się spontanicznie i w zależności od oczekiwań mieszkańców. A historie o tym miejscu są ciekawe. Jedna z nich mówi, że utopiła się tu uciekająca zakochana para, która teraz pokazuje się nad jeziorem raz w roku – dodaje Ziółkowski.
Czytaj również:
Plaże w Gorzowie? Tak w mieście wypoczywali nasi rodzice i dziadkowie. Niezwykłe zdjęcia!
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody