MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jemy placki z obrusa i dużo gadamy

(tami)
fot. Paweł Janczaruk
Dzieci Krystyny Bondarowicz uwielbiają danie z kuchni kresowej. Gdy w domu są bliny, przy stole zasiada cała rodzina, a smażone placki zajada prosto z obrusa.

MOJE RADY

MOJE RADY

Na sos najlepiej nadaje się kruche mięso. Oprócz karkówki może też być schab. Radzę, by nie smażyć blinów na słoninie, bo bardzo się dymi. Dobry jest olej i smalec. Proszę też pamiętać o wymieszaniu śmietan do sosu. Jeśli użyjemy tylko jednej z nich, sos może się zważyć.

- Gdy dzieciaki były małe, w każdą niedzielę na śniadanie były bliny. Teraz robię je na obiad, bo są ciężkostrawne. I na każde rodzinne spotkanie - zdradza pani Krystyna z Gościeszowic (gm. Niegosławice).

Bliny to danie kresowe. Pani Krystyna nauczyła się je smażyć od drugiej żony swojego teścia.- Zgodnie z tradycją podaje się je na białym, wykrochmalonym obrusie, a nie na talerzach. Na środku stołu stawiamy miskę z sosem. Odłamuje się kawałek blina, macza i je - zdradza kobieta.

Dzięki temu spotkania z bliskimi to święto, które rodzina Bondarowiczów porównuje do Wigilii.- Gdy zjeżdżamy do teściów, każdy przywozi ze sobą sos, a bliny smażymy wspólnie - mówi pani Krystyna i zapewnia, że po takiej uczcie obrus można doprać, bo placki nie są tłuste.

BLINY
(przepis na cztery osoby)

Składniki:
w 0,5 kg ziemniaków
w niepełna szklanka kwaśnego mleka
w 2 szklanki mąki
w 2 dag drożdży
w 2 jajka
w sól do smaku, łyżeczka cukru do rozpuszczenia drożdży

Sos (rodzina pani Krystyny mówi maczanie)
w 0,5 kg karkówki
w surowy boczek do podsmażenia
w śmietana 30 proc. i 18 proc.
w sól, pieprz

Wykonanie: Ziemniaki zetrzeć i wymieszać z pozostałymi składnikami (przed dodaniem drożdży, zasypać je cukrem tak, by się rozpuściły). Wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. W tym czasie przygotować sos. Podsmażyć boczek, potem mięso. Gdy zmięknie, zalać śmietaną sporządzoną z połowy ilości śmietany 30 proc. i 18 proc. Doprawić i chwilę pogotować. Gdy ciasto urośnie, smażymy bliny na patelni tak, jak naleśniki. Podajemy z sosem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska