Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jechałeś pijany? Trafisz do celi

(pij)
Pijany kierowcy mogą trafić do celi albo izby wytrzeźwień.
Pijany kierowcy mogą trafić do celi albo izby wytrzeźwień. Jakub Pikulik / archiwum
Pijany kierowca zatrzymany przez zielonogórską policję, musi liczyć się z tym, że może trafić do celi lub izby wytrzeźwień. To kolejny krok w walce zielonogórskiej policji i prokuratury z pijanymi kierowcami.

Insp. Sebastian Banaszak, szef zielonogórskiej policji, sprawił, że akcje "Trzeźwy kierowca" stały się codziennością. Na czym ona polega? Kilka razy w tygodniu stróże porządku blokują ulice w Zielonej Górze lub okolicy i sprawdzają trzeźwość wszystkich przejeżdżających kierowców. Efektem? 130 prowadzących, którzy jechali na podwójnym gazie. Kolejnym krokiem jest zatrzymywanie pijanych kierowców.

- Oczywiście tylko wtedy, kiedy są ku temu przesłanki prawne - wyjaśnia kom. Maciej Kubicki, naczelnik wydziału kryminalnego zielonogórskiej policji. Podstawową jest stan upojenia alkoholowego, ale nie tylko. Pijany kierowca, który wiezie rodzinę, dzieci czy pasażerów musi liczyć się z tym, że noc może spędzić w policyjnym areszcie lub izbie wytrzeźwień. Nie ma mowy o tym, że po spisaniu dokumentów pójdzie do domu. Podobnie kierowca ciężarówki. Jadąc na bani wielotonowym autem musi wiedzieć, że do wytrzeźwienia może posiedzieć w celi.

Więcej na ten temat przeczytasz w poniedziałek, 1 października, w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej".

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska