Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jechał na podwójnym gazie, a winę chciał zrzucić na brata

(tok)
Policjanci byli czujni i zatrzymali pijanego kierowcę
Policjanci byli czujni i zatrzymali pijanego kierowcę Artur Wójtowicz
60-letni mężczyzna prowadził samochód pod wpływem alkoholu, ale przekonywał policjantów, że za kierownicą był jego brat. Co ciekawe w samochodzie były tylko 60-letni mieszkaniec gminy Jerzmanowa.

10 kwietnia 60-latek jadący fordem escortem zauważył policyjny radiowóz. Przyspieszył i zaczął uciekać policjantom, którzy próbowali go zatrzymać. Kierowca nie reagował na sygnały dźwiękowe ani świetlne. W końcu zaparkował przed swoim domem, wysiadł z samochodu i zaczął uciekać. Nie udało się. Został zatrzymany. Policjanci wyczuli od niego wyraźną woń alkoholu. Okazało się, że w wydychanym powietrzu miał 1,64 promila alkoholu.

Po zatrzymaniu mężczyzna zachowywał się agresywnie i trafił do policyjnego aresztu. W trakcie przesłuchania stwierdził, że...to nie on prowadził samochód, ale jego brat. Funkcjonariusze zachowali jednak czujność i nie dali się nabrać, gdyż w samochodzie kierowanym przez 60-latka nie było nikogo innego poza nim samym.

Za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu mężczyźnie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska