Jarosław Kaczyński przyjechał do Gorzowa na spotkanie z działaczami z Lubuskiego. W bibliotece wojewódzkiej byli m.in. radni wojewódzcy i radni gmin. Jak udało nam się ustalić, na zamkniętym spotkaniu rozmawiał m.in. o budowaniu struktur partii w regionie w kontekście wyborów samorządowych w 2018 r. - Chcemy, by struktury były także w każdej gminie - relacjonowała nam spotkanie minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Po spotkaniu prezes Kaczyński znalazł chwilę na krótkie rozmowy z dziennikarzami. Odnosił się w nich do aktualnej sytuacji w parlamencie. Przypomnijmy: przez prawie miesiąc czasu trwał kryzys w Sejmie, a posłowie PO blokowali nawet mównicę sejmową. - Jestem przekonany, że to wszystko było ukartowane - mówił Kaczyński.
Prezes PiS wspominał też, że po raz pierwszy był w Gorzowie w 1990 r. W ostatnich latach był już tu parokrotnie i dostrzega, że miasto staje się coraz ładniejsze. - Gdy przyjeżdżam do Gorzowa, miasto miło mnie zaskakuje - mówił Kaczyński.
Więcej w papierowym wydaniu "GL" w poniedziałek 16 stycznia
Czytaj też: Premier Szydło i mieszkańcy Żagania powitali amerykańskich żołnierzy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?