- Zabrakło punktów w końcówce. Całe zawody jechałem dobrze, szkoda tylko tego ostatniego biegu. Szkoda tej taśmy, ale to był wyścig o wszystko. Chcieliśmy wziąć całą pulę, nie chodziło o remis, tylko o wygraną. W takim biegu emocje są ogromne - powiedział Hampel. - Zostałem trochę przechytrzony. Miałem wrażenie, że poruszył się Darcy Ward. To nie to, że nie wytrzymałem presji, ale chciałem się wstrzelić, żeby równo wyjechać ze wszystkimi i pognać do przodu. Niestety, nie udało mi się, ale mogło się to skończyć zupełnie inaczej. Nic już na to nie poradzimy. Nie pamiętam, kiedy przydarzyła mi się podobna historia.
Więcej przeczytasz we wtorkowym wydaniu ,,Gazety Lubuskiej".
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?