Grupa członków Świebodzińskiego Związku Kresowian z koła trenowego Kosieczyn - Zbąszynek wraz z Fundacją Kresową Polonia udała się na Kaziukowe Święto do Wilna. Po długiej podróży grupa dotarła pod Ostrą Bramę, gdzie nastąpiło pierwsze spotkanie z Matką Miłosierną, a następnie wszyscy udali się do kaplicy św. Kazimierza patrona Litwy i Polski.
Wyjaśnijmy, że św. Kazimierz jest patronem jarmarku odpustowego, a samo święto narodziło się czterysta lat temu w Wilnie, w dzień świętego Kazimierza (4 marca). Jarmarki organizowane od XIX wieku to pochody na czele z kuglarzami i przebierańcami. Jarmark wileński obecnie jest prawdopodobnie największą imprezą tego typu nie tylko na Litwie, ale i w Europie. Kaziuki są tez organizowane w innych miastach Litwy i Białorusi. Także w Polsce, za przykładem Poznania i Szczecina poszły mniejsze miasta. W Lubuskiem Kaziuki organizowane są w Muzeum Etnograficznym w Ochli.
- Spacerując wśród ogromniej liczby straganów i kramów zwiedzaliśmy zabytki Wilna i podziwialiśmy uliczki Starego Miasta - relacjonują uczestnicy wycieczki. - Był czas na zakupy, ze stoisk kindziuki wabiły zapachem. Przepiękne, wielobarwne palmy kaziukowe przyprawiały o zamęt w głowie, bo którą kupić, jedna piękniejsza od drugiej. Oglądając stragany podwileńskich artystek trudno uwierzyć, że te arcydzieła powstały z naręczy kwiatów i kłosów. Dalej widać było wileńskie pierniki z życzeniami szczęścia i miłości. Pokłoniliśmy się Jezusowi Miłosiernemu w cudownym obrazie. W trakcie zwiedzania Trok, po spotkaniu z Matką Boską Trocką z Fary Witoldowej mieliśmy czas na skosztowanie kibinów karaimskich.
Kresowiacy wrócili z Wilna do Zbąszynka obładowani palmami i wypiekami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?