30 teradżuli rocznie będzie pobierał kompleks sportowo-rekreacyjny przy ul. Sulechowskiej.
To w przeliczeniu dokładnie tyle, ile przypada na 30 domów 30-rodzinnych. Basen i halę ociepli przesył o łącznej mocy 5 megawatów termicznych. Tak wynika z umowy, którą dzisiaj w ratuszu podpisał prezydent Janusz Kubicki.
Może będzie się szybciej
Autografy na dokumencie złożyli też prezes Zielonogórskiej Energetyki Cieplnej Mirosław Badurek oraz prezes elektrociepłowni Marian Babiuch.
- To kolejny rozdział w historii budowy, kolejne porozumienie. Cieszę się, że podpisaliśmy umowę, bo wymagała ona wielu uzgodnień. Udało się - nie krył radości Kubicki.
Prezydent przy okazji wspomniał, że firma Skanska, cały czas jest w terminie z pracami, a nawet nieco do przodu. - Wykonawca twierdzi, że może zakończyć inwestycję szybciej - zauważa. - Postęp robót na placu budowy jest bardzo szybki. Praktycznie widok zmienia się z dnia na dzień, ściany rosną.
Za kulisami cieszą się także bliscy współpracownicy Kubickiego. - Już jest bliżej niż dalej - zacierają ręce z radości.
Za tydzień wmurowanie kamienia
Z dzisiejszego podpisania umowy radzi są także szefowie zielonogórskich firm produkujących energię cieplną. Trudno się temu dziwić. Wszak basen i hala to będą duzi i solidni odbiorcy.
Dla przykładu, Focus dostaje od elektrociepłowni przesył ciepła o mocy ośmiu megawat termicznych. - Dla nas to również jest ważny dzień. Nie ma co ukrywać, że kompleks przy Sulechowskiej to sztandarowa inwestycja dla miasta - stwierdził Babiuch. - Obiekty będą ogrzewane ciepłem z elektrociepłowni, a to produkowane jest na bazie gazu.
Prezes ZEC-u z kolei zapewnił, że jego firma już w październiku będzie gotowa do dostawy energii. - Liczę, że także całość inwestycji skończy się w terminie - dodał Badurek.
Na poniedziałek w przyszłym tygodniu prezydent zaplanował wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę kompleksu.
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?