Krystyna Warlińska z Zielonej Góry przyjechała na Wiosnę nad Nysą. Ale nie o imprezie mówi w swoim rodzinnym mieście, lecz o tablicach informacyjnych w Gubinie.
- Ktoś taki jak ja może dzięki nim poznać przeszłość miasta i wyjechać stąd z przeświadczeniem, że zależy wam na gościach - podkreśla. - W Zielonej Górze też są tablice informacyjne, ale nie takie ładne i bez takich ciekawych zdjęć.
Podobnie uważa grafik komputerowy z Gubina Krzysztof Nowak. I emerytka Anastazja Grobel, która dodaje, że nowe tablice to nie tylko informacja dla turystów, ale też lekcja historii dla dzieci i wszystkich mieszkańców oraz ozdoba miasta.
Ale są też głosy, jak np. pana Franciszka, który napisał do nas, że wydawanie miejskich pieniędzy na takie bzdury to rozrzutność. - Są przecież ważniejsze sprawy do załatwienia. Drogi, chodniki trzeba remontować, a nie witacze stawiać. Komu to potrzebne? Wszyscy i tak wiedzą do jakiego miasta przyjechali - przekonuje.
Tymczasem nowe tablice pojawiły się dzięki zdobytym pieniądzom - 50 tys. zł - z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Specjalny projekt bowiem napisali pracownicy wydziału europejskiego urzędu miasta, którym kieruje Anna Wróbel. Nie są to pierwsze pozyskane pieniądze przez ten wydział na uatrakcyjnianie i upiększanie Gubina. Obok tablic zadbano też o kwiaty i rośliny ozdobne.
Nie było więc potrzeby obciążania miejskiego budżetu. Z unijnej kasy zamówiono trzy duże tablice, by witały i żegnały przyjeżdżających do Gubina gości. Stoją one przy wjazdach do miasta, w tym przy granicznym moście. Poza tym postawiono 10 mniejszych tablic z opisem najciekawszych miejsc. Znaleźć je można przy farze, na Wyspie Teatralnej, w miejscu willi Wolfa czy przy ul. Piastowskiej.
Ale to jeszcze nie wszystko. Projekt zakładał też reklamy na autobusach jeżdżących do Zielonej Góry, Cottbus i Żar. Napisy na nich zapraszały wszystkich na Wiosnę nad Nysą. Za unijne pieniądze został też wydany minifolder w trzech językach. Zamówione zostały również lotnicze zdjęcia Gubina. Projekt powstał po spotkaniach i ustaleniach urzędników po obu stronach Nysy, a także stowarzyszeń i organizacji takich jak Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Gubińskiej, PTTK, Pro Gubin, GUBIEN itd.
Miasto chce, by stanęły kolejne tablice ze starymi zdjęciami i by w ten sposób powstał album Gubina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?