Ta historyjka zaczęła się w Klępsku. Zauważyłem wielkie wykopy przy wielkim gospodarstwie rolnym Ryszarda Maja. Co się dzieje? Pewnie rozpoczął budowę zapowiadanej biogazowni, pomyślałem i zadzwoniłem, że chcę pogadać. W końcu to fajny temat o tym, jak z gówna otrzymywać energię. - To nie będzie biogazownia, to kopie melioracja - wyjaśnił pan Ryszard.
Okazało się, iż Lubuski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych rozpoczął pogłębianie płynącego przez wieś tzw. kanału D. Pojechałem do Klępska.
- Panie, co tutaj się kiedyś działo, jak woda się podniosła! - opowiadała mi Zofia Jedlińska mieszkająca nad strumieniem ponad pół wieku. - Kiedyś było tyle wody, żeśmy świnie z obory do sąsiada na przechowanie oddawali. A dzieci pływały w wanience...
Żeby dowiedzieć się czegoś o inwestycji podjechałem do ratusza w Sulechowie.
- 20 lat walczyliśmy o ten kanał, bo wciąż był zarośnięty, a Klępsk co rusz zalewany - wyjaśnił Mieczysław Gabryelski z urzędu miejskiego. Ale przy okazji opowiedział dziwną historię.
Nikt nie wyciął
Kanał D płynie bowiem przez inną wieś, Łęgowo, gdzie jednak nikt o niego nie dba.
- Doszło do tego, że w tym samym kanale, właśnie w Łęgowie, wyrosło dorodne drzewo - powiedział pan Mieczysław. - Korzenie wrosły w przepust nad drogą wiejską tamując przepływ wody.
Wsiadłem w samochód. Rzeczywiście, drzewo-samosiejka rośnie w środku strugi. Półtora metra, może dwa, od przepustu. Ma już 10 lat! Do tej pory "uciekało" przed piłą. Dlaczego nikt go nie ruszył?
- Bo to zadanie melioracji - wskazuje Gabryelski. - Do gminy należy droga nad przepustem. Ale nie kanał, w którym rośnie drzewo. Oczywiście swoje zrobiliśmy, wycięliśmy korzenie zarastające przepust, ale drzewo nie jest "nasze".
Żeby je usunąć należy "wdrożyć" następującą procedurę: ponieważ drzewo ma już ponad 10 lat, żeby je wyciąć - zgodnie z ustawą o ochronie przyrody - melioracja musi wystąpić z pismem do burmistrza Sulechowa o zgodę.
- No i tak zrobię - stwierdza Zdzisław Golomski z sulechowskiego oddziału "melioracji".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?