Już kilkakrotnie urząd zwracał się do starostwa, które może wydawać decyzje w zakresie pozbycia się zwierzyny.
- W tym roku zwracaliśmy się ponownie do zarządu zarówno w sprawie odstrzału, jak i odłowu. Ponownie otrzymaliśmy odmowę - mówiła kilka tygodni temu wiceburmistrz Justyna Karpisiak. Z pisma wynika, że zachowanie dzików jest zupełnie normalne. Mamy niemal codziennie zgłoszenia od mieszkańców i działkowców. Przychodzą z płaczem - opowiadała.
Mijają kolejne dni i sytuacja się nie zmienia. Ostatnio dziki dały się mocno we znaki przy Zespole Szkół Ogólnokształcących. Okazało się, że rozryły boisko, które znajduje się przy placówce.
Więcej przeczytasz we wtorkowym (6 października), papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej dla Krosna Odrzańskiego i okolic.
Zobacz też:W Zielonej Górze maszerowali przeciwko przyjmowaniu uchodźców (zdjęcia, wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?