Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak grobowiec stał się zamkiem (zdjęcia)

decha
Ta charakterystyczna budowla wita wszystkich, którzy wędrują w stronę Watykanu
Ta charakterystyczna budowla wita wszystkich, którzy wędrują w stronę Watykanu Dariusz Chajewski
Będąc w Rzymie nie da się nie zobaczyć Zamku św. Anioła. Ta charakterystyczna budowla wita wszystkich, którzy wędrują w stronę Watykanu. Natomiast niewiele osób wie, że twierdza broniąca wstępu do papieskiej siedziby była niegdyś cesarskim grobowcem.
W 271 została włączona w system murów obronnych Rzymu. Później była więzieniem i fortecą, a dziś znajduje się w nim watykańskie muzeum średniowiecznej broni.

Jak grobowiec stał się zamkiem

Jest to tak naprawdę mauzoleum Hadriana, grobowiec wybudowany dla cesarza Hadriana, jego rodziny oraz następców. Powstał w 139 r. Wejście do tego niezwykłego grobowca prowadziło przez dromos i rampę zakończoną kwadratowym pomieszczeniem, w którym w specjalnej niszy umieszczono posąg cesarza. Z tego pomieszczenia spiralny korytarz prowadził do komory grobowej. Ściany tego pomieszczenia wyłożono marmurem a jego nisze przeznaczone były na urny z prochami zmarłych.

Grobowcem budowla była niespełna 150 lat. W 271 została włączona w system murów obronnych Rzymu. Później była więzieniem i fortecą, a dziś znajduje się w nim watykańskie muzeum średniowiecznej broni. Pod koniec VI wieku papież Grzegorz I Wielki przemianował ją na Zamek św. Anioła, aby upamiętnić ukazanie się podczas zarazy, nad mauzoleum anioła chowającego miecz na znak końca epidemii. Z tego samego powodu na początku wieku VII na szczycie budynku wzniesiono kaplicę Świętego Anioła w Niebie. Od IX wieku zamek jest połączony z Watykanem murem obronnym mającym chronić bazylikę i całą dzielnicę Borgo Vaticano. W średniowieczu ten, kto posiadał klucze do zamku był panem miasta. Natomiast w 1277 roku powstał ukryty korytarz (Passetto di Borgo), który pozwalał papieżom schronić się w fortecy. Tak uczynił Klemens VII, gdy w XVI wieku luterańskie oddziały katolickiego cesarza Karola V zdobyły Rzym. Od 1752 roku budynek zdobi rzeźba przedstawiająca anioła z mieczem.

Nie zapomnijmy przyjrzeć się charakterystycznemu mostowi, który jest elementem kompleksu. W starożytności nosił on nazwę pons Aelius. Bowiem Helios to było drugie imię Hadriana. W średniowieczu przeprawa nosiła miano mostu św. Piotra lub most pielgrzymów. Dopiero w czasach nowożytnych stała się mostem Anioła. Dzisiejszy wygląd zawdzięcza pomysłowości barokowych artystów, którzy ustawili na nim posągi aniołów prezentujących narzędzia męki Chrystusa. Przez wieki ten most na Tybrze wiódł główny szlak z Pól Marsowych do Bazyliki św. Piotra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska