Czytaj też: Budowa odcinka S3 Gorzów - Międzyrzecz ruszy w lipcu
Jest jeden warunek - inwestor potrzebuje uzbrojonej działki. - To jest w tej chwili nasza największa bolączka, jeśli nie będziemy mieć wody, odpływu ścieku czy prądu, nie ma, o czym mówić. Musimy mieć pewność, że teren, który zamierzamy kupić będzie uzbrojony - poinformował Stanisław Tetnowski, przedstawiciel angielskiej firmy PX Cables, która zamierza kupić ok. 12 hektarów ziemi w pobliżu na terenach należących do Kadłubi. Inwestora zaproszono na wczorajszą sesję rady gminy, żeby przedstawił swoje zamiary radnym. Ci mieli sporo pytań i wątpliwości związanych przede wszystkim z działalnością, jaką firma miałaby prowadzić na terenie gminy. Jak wyjaśnił S. Tetnowski, na wspomnianym terenie miałaby powstać ogromna hurtownia zaopatrująca klientów z Niemiec, Czech, Austrii czy Słowacji. - W pierwszym etapie na budowę hurtowni wydamy ok. 4 - 5 milionów euro. Okolice Żar to nie jest przypadkowy wybór, gmina leży blisko granicy, to ułatwi nam kontakt z klientami. Ważny w tym przypadku jest dojazd, obecnie droga jest w złym stanie, a przy naszej inwestycji na pewno zwiększy się ruch tirów - podkreślał przedstawiciel firmy.
Czytaj też: Marszałek przekazał ponad 200 mln zł z LRPO na inwestycje w regionie
Przypomnijmy, że podczas ubiegłej sesji radni podjęli uchwałę w sprawie dofinansowania remontu drogi, która należy do powiatu. Zrobili to z myślą o nowym zakładzie.
- Jaką mamy pewność, że nasze starania nie pójdą na marne? Jeśli zajmiemy się uzbrojeniem strefy, a firma zrezygnuje z kupna tych terenów? My też musimy mieć pewność, że nie wyrzucimy pieniędzy w błoto - obawiają się radni.
- Plany zagospodarowania tych ziem macie już od 2005 roku, do tej pory nikt nie ruszył z pracami. W ciągu sześciu lat gmina straciła na tym, co najmniej 6 milionów złotych. Dlatego im prędzej weźmiecie się za uzbrojenie, tym szybciej na tym zarobicie - argumentował Tetnowski, który martwi się także o cenę zakupu działki. - W internecie z samego tylko województwa lubuskiego jest ponad sto ofert, Żary i okolice są akurat atrakcyjne pod wieloma względami, ale boimy się, czego innego. Wielu działek w województwie nie udało się sprzedać właśnie z powodu ceny, było nawet po siedem przetargów na dane tereny i nic z tego nie wyszło.
Czytaj też: Inwestycje w regionie. Kostrzyn sprzedaje uzbrojone działki
Wiesław Polit, wójt gminy przyznał, że będzie się starał o atrakcyjną ofertę dla firmy. - To gra warta zachodu, cały czas szukamy inwestorów. Jeśli strefa będzie uzbrojona to przyciągnie kolejne firmy, a na tym nam przecież zależy najbardziej. Nowe zakłady to dodatkowe pieniądze z podatków, ale przede wszystkim nowe miejsca pracy. Inwestorzy muszą czuć naszą pomoc, że w gminie jest dobry klimat do zakładania firmy, budowania nowych zakładów - podkreśla. Ostatecznych decyzji w sprawie uzbrojenia nie podjęto, zapowiedziano jedynie dalsze działania w tym kierunku.
Podczas wczorajszej sesji radni większością głosów udzielili wójtowi absolutorium za wykonanie budżetu za 2010 rok. Podjęli też uchwałę w sprawie utworzenia przedszkola publicznego w Grabiku.
Czytaj też: Zielona Góra. Leroy Merlin rozpoczyna budowę hipermarketu
facebokk
Strefa Biznesu: W Polsce przybywa pracowników z Ameryki Południowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?