Zawodnik Akademii Sportów Walki Knockout Zielona Góra zdobył złoto w formule K-1 Rules kat. 81 kg. W finale pokonał mistrza z Chorwacji - Antonio Siricia, wygrywając jednogłośnie na punkty. - Nie słyszałem, aby do tej pory któryś z Polaków, ani zawodników z innego kraju zdobył w jednym roku mistrzostwo świata, europy i Puchar Świata. A Kacper tego dokonał - zauważył trener ASW, Tomasz Pasek. - Walka z pewnością zakończyłaby się przed czasem, gdyby nie kontuzja, którą "Chińczyk" odniósł na jednym ze zgrupowań. Uraz wyraźnie ograniczał go w czasie tej walki. Był moment, w którym Kacper był naprawdę w złym stanie, ale to jest chłop ze stali - komentował.
Srebro full contact w kat. 86 kg wywalczył inny zawodnik ASW Rafał Gąszczak.
Złoto do Zielonej Góry przywiozła także Dominika Gleisner. Reprezentantka SKF Boksing okazała się najlepsza w low kick kat. 60 kg. - W starciu półfinałowym pokonała Rosjankę Annę Kutiavinę, a w finale wygrała z Francuzką Angeliną Panzą - zakomunikował trener Bogumił Połoński. Druga z jego juniorek, Kinga Szlachcic, wywalczyła wicemistrzostwo świata w formule full contact kat. 60 kg. We włoskich zawodach brał udział także Jakub Rychlikowski, ale nie zdołał stanąć na podium w kat. 71 kg juniorów starszych low kick.
Dwa brązowe medale padły łupem młodych przedstawicieli Legionu Głogów. Krążki zawisły na szyi Mariusza Lacha (K-1, 54 kg) oraz Krzysztofa Małeckiego (low-kick, 60 kg). - Mimo wszystko jestem dumny z ich postawy w ringu - przekonywał trener Maciej Domińczak.
W mistrzostwach wystartowało także trzech reprezentantów Gwardii Zielona Góra. Hieronim Piekuta, Marcin Polak i Dominik Szymczak wrócili bez zdobyczy medalowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?