Trzeba było trzech lat, by samorządowcy przekonali się, że aktywny polityk partyjny nie powinien stać na czele ponadpartyjnej organizacji. Nie każdy potrafi oprzeć się pokusie wykorzystywania jej do celów politycznych. W środowisku coraz częściej słychać głosy, że wiceprzewodniczący regionalnych władz Platformy Obywatelskiej Marek Cebula w roli prezesa tej organizacji, to nie był dobry pomysł.
– Przykro mi to powiedzieć, ale zrzeszenie stało się partyjną przybudówką – uważa prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki. Nie jest to opinia odosobniona, podobną wyrażają inni. Zarzucają prezesowi i burmistrzowi Krosna Odrzańskiego, że niepotrzebnie angażuje stowarzyszenie w partyjną politykę, a także wykorzystuje autorytet organizacji do bieżącej aktywności politycznej, która nie ma nic wspólnego z samorządami.
Prezydent Nowej Soli Jacek Milewski jest członkiem zarządu zrzeszenia, i jak zaznacza w rozmowie z GL, nie jest mu zręcznie komentować sytuację. Dostrzega jednak problem, ponieważ poglądy polityczne są i powinny być rzeczą wtórną, a w ZGWL nie dzieje się dobrze. – Gdyby zmierzyć poziom samorządu w naszej organizacji, jak to mierzono w okresie PRL poziom cukru w cukrze, to wskazówka zbytnio się nie wychyli – mówi prezydent. Trzymając się tej samej narracji dodaje, że tak jak w tamtym okresie delegowywano działaczy aparatu partyjnego na różne odcinki: jednych do handlu, innych do rolnictwa lub górnictwa, tak burmistrza Cebulę oddelegowano w PO do samorządu.
Spór przybrał na sile po jednym z ostatnich spotkań, na którym Marek Cebula zaczął prezentować antyrządowe treści, których antybohaterami byli politycy PiS, a w pozytywnym świetle przedstawiana była marszałek województwa. – I jeszcze te niepochlebne opinie na temat wojewody Władysława Dajczaka – mówi jeden z nadodrzańskich burmistrzów, który zaznacza, że wypowiada się anonimowo. – Polityka i nic więcej, zero przestrzeni do konstruktywnej dyskusji – dodaje.
Rozmówcy GL podkreślają, że w przeszłości tak nie było, nawet w okresie gdy szefem organizacji był Wadim Tyszkiewicz, dzisiaj senator opozycji. Dyskusje dotyczyły spraw samorządu, a stanowiska uwzględniały opinie i poglądy wszystkich wójtów, burmistrzów i prezydentów. Mniej było polityki, dużo samorządu.
– Nie przyjeżdżam na spotkania, żeby uprawiać politykę, ale spotkać się i wymienić poglądy z innymi samorządowcami. Politycznie nie musi nam być po drodze, ale problemy mamy podobne – mówi w rozmowie z GL Stanisław Dudzis, burmistrz Rzepina. Nie kryje irytacji, że prezes Cebula "jedzie politycznie" od pierwszego dnia po wyborze. Jego zdaniem, wielu lubuskich samorządowców bliskich jest podjęcia decyzji o wystąpieniu ze stowarzyszenia. – Ta organizacja może się rozpaść – dodaje.
Całkowicie inaczej widzi to skarbnik Zrzesznie Gmin Województwa Lubuskiego, a na co dzień burmistrz Kożuchowa Paweł Jagasek. – To rozdmuchany problem kilku włodarzy. Mówienie, że prezes Cebula wprowadza politykę jest absurdem, ponieważ każdy z nas wypowiadając się na konwencie, robi dokładnie to samo – mówi. Jego zdaniem krytycy Cebuli chcieliby przejąć zrzeszenie, aby spełnić swoje ambicje poza miejscami w których na co dzień pracuję
Inny samorządowiec, tym razem wójt z południowej części regionu, potwierdza zarzuty. Jako przykład podaje list intencyjny w sprawie współpracy organizacji pozarządowych na rzecz Ukraińców. – Pismo sygnowane jest podpisem oraz pieczęcią naszej organizacji, a wzywa się w nim samorządy do odpowiedzialności i dojrzałości. Przepraszam bardzo, ja nie mam sobie nic do zarzucenie – mówi mocno poirytowany włodarz.
Sam prezes zarządu Marek Cebula nie zgadza się z zarzutami. – Nasza organizacja musi reagować na politykę państwa, a te oskarżenia traktuję jako reakcję na wysuwane przez stowarzyszenie postulaty – broni się. Jego zdaniem, „próba nakładania kagańca” na przedstawicieli gmin w zrzeszeniu, zawsze będzie się spotykała z jego sprzeciwem. – Mam po prostu odwagę mówić prawdę, czasami bolesną - mówi. A odpowiada mu burmistrz Rzepina Sławomi Dudzis. – To specyficznie jednostronna prawda i zawsze po linii partii – powiedział w rozmowie z GL.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?