MKTG SR - pasek na kartach artykułów

IDŹ NA WYKŁAD

DARIUSZ BROŻEK 0 95 742 16 83 [email protected]
Po wykładzie na cmentarzu Filip Kubicki zapalił znicz na grobie Anieli Rzążewskiej, która była pierwowzorem Laury z "Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego
Po wykładzie na cmentarzu Filip Kubicki zapalił znicz na grobie Anieli Rzążewskiej, która była pierwowzorem Laury z "Przedwiośnia” Stefana Żeromskiego Dariusz Brożek
Spacer po dawnej nekropolii to lekcja historii. Zwłaszcza kiedy przewodnikiem jest dyrektor biblioteki i muzeum.

IDŹ NA WYKŁAD

IDŹ NA WYKŁAD

Antoni Taczanowski zaprasza mieszkańców na wykład, który wygłosi o 20.00 we Wszystkich Świętych na cmentarzu przy ul. Chrobrego. Od 8.00 do 12.00 działacze komitetu będą zbierane datki na renowację nekropolii, a po południu harcerze zorganizują kwestę na cmentarzu komunalnym.

Cmentarz przy ul. Chrobrego zamknięto w 1965 r. - Ma 115 lat, bo pierwszych zmarłych pochowano tu w 1891 r. - mówi dyrektor biblioteki i muzeum Antoni Taczanowski, który od kilkunastu lat przed Świętem Zmarłych organizuje tam prelekcje dla dzieci i młodzieży.

Jak podkreśla regionalista, na cmentarzu pochowano wielu znanych międzychodzian. M.in. Anielę Rzążewską, która zmarła w 1934 r. - Była pierwowzorem Laury z "Przedwioś-nia" Stefana Żeromskiego. Nie jest żadną tajemnicą, że była też jego kochanką - mówi A. Taczanowski.

W zachodnim sektorze są grobowce rodzin kupieckich i fabrykantów, np. Bogajewiczów z Kamionnej, którzy przed wojną byli właścicielami firmy maszyn rolniczych Mecentra. Nieco dalej pochowany jest Bernard Rohowski - twórca pierwszej polskiej maszyny do pisania Polonia. - To mój dziadek. Opatentował 30 wynalazków - z dumą podkreśla A. Taczanowski.

Romeo i Julia

W piątkowe południe uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 z uwagą wsłuchiwali się w opowieść o tragicznej miłości Heleny Łapianki i Bolesława Ćwiklaka, którzy 28 lipca 1937 r. rzucili się pod pociąg i są pochowani w jednym grobie. - Popełnili samobójstwo, bo rodzice nie chcieli się zgodzić na ich małżeństwo. Nasza poetka Czesława Batura poświęciła im nawet jeden ze swoich utworów - opowiada A. Taczanowski.

Na wielu tablicach nagrobnych z trudem można odczytać niemieckie napisy. Na cmentarzu chowano bowiem także Niemców wyznania rzymskokatolickiego. Przy wejściu pogrzebano też rosyjskich żołnierzy, których Prusacy wzięli do niewoli w czasie pierwszej wojny światowej i rozstrzelali w koszarach.

Przeszli do historii

Na cmentarz często przychodzi Adrian Zieliński. Odwiedza groby braci babci, których Niemcy zabili w czasie wojny. Jego kolega Kamil Wąchalski przychodzi tam na grób prababci. - Nie znałem jej, bo zmarła przed moim urodzeniem - mówi.

Na wielu mogiłach płoną znicze, ale są i takie groby, które porasta trawa i okrywają liście. Dbają o nie działacze komitetu opieki nad cmentarzem, który powstał kilka lat temu. Z ich inicjatywy uczniowie szkół średnich i mieszkańcy oczyścili alejki, wywieźli śmieci i wycięli ros-nące tam chaszcze. - Nie możemy zapomnieć o ludziach, którzy tworzyli historię naszego miasta - mówi 75-letnia Maria Wrembel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska