MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hutnik Roku nie miał czasu na nudę

Anna Białęcka
Henryk Kania pracuje w głogowskiej hucie od 1979 roku. Zaczynał jako ślusarz remontu dźwignic, od 1988 roku pracuje na wydziale P27. Jego żona Jolanta pracuje w sklepie. Mają dwóch synów Marcina i Daniela.
Henryk Kania pracuje w głogowskiej hucie od 1979 roku. Zaczynał jako ślusarz remontu dźwignic, od 1988 roku pracuje na wydziale P27. Jego żona Jolanta pracuje w sklepie. Mają dwóch synów Marcina i Daniela. fot. Anna Białęcka
Rozmowa z Henrykiem Kanią tegorocznym Najpopularniejszym Hutnikiem Roku

- Został pan w tym roku laureatem plebiscytu "Gazety Lubuskiej". Czytelnicy zadecydowali, że to właśnie pan jest najpopularniejszym hutnikiem. Dostał pan ciekawą nagrodę...
- Ciekawą i jak się okazało bardzo przyjemną. Głogowskie biuro turystyczne Piast - Tour ufundowało mi weekendowy wyjazd do SPA dla dwóch osób. Chciałby bardzo podziękować sponsorowi ze ten wyjazd, bo naprawdę jest za co. Pojechałem razem z moją żoną.

Więcej przeczytasz na http://www.strefabiznesu.gazetalubuska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska